Losowanie okazało się niestandardowe – po raz pierwszy zostało przeprowadzone przy pomocy nowoczesnych technologii. Procedurę powierzono robotowi.
Niepomniaszczij wskazał na biały i wylosował białe bierki
Szachista musiał określić kolor bierki i uruchomić na tablecie robota. Jeśli kolor bierki się zgadzał się z określonym przez gracza, arcymistrz kontynuował losowanie, a jeśli nie, to oddawał to prawo przeciwnikowi. W przypadku kontynuacji losowania druga wybrana figura była koloru, którym miałby rozpocząć mecz.
Do maszyny losującej wrzucono 180 bierek: 90 białych i 90 czarnych. Niepomniaszczij jako zawodnik zajmujący wyższe miejsce w rankingu FIDE miał pierwszy prawo wyboru. Wskazał biały i ten kolor, w obecności arbitra głównego meczu Serba Nebojsy Baralicia, został wyciągnięty przez robota przy pierwszej próbie, co pozwoliło Nepomniaszcziemu kontynuować losowanie. W efekcie w drugiej turę robot wybrał białą figurę, ale udało się to dopiero za trzecim podejściem. W pewnym momencie robot wyciągnął bowiem dwie bierki jednocześnie: białą i czarną.
– Białe nie są złe, czarne też są dobre
– skomentował wynik losowania Niepomniaszczij.
Niepomniaszczij przywiózł na mecz do Astany swoje krzesło
Niepomniaszczij, który drugi raz z rządu zagra w meczu o szachową koronę świata, przywiózł do Astany swoje krzesło. Przeciwników czeka 14 partii i być może tie-break, a więc Jan przezornie postanowić zadbać o swoją wygodę.
W puli nagród dla arcymistrzów aż 2 miliony euro
Każdy z uczestników meczu, w przypadku zwycięstwa, otrzyma nie tylko szachową koronę i szacunek dla mistrza świata, ale także pokaźną sumę pieniędzy.
Pula nagród obecnego meczu o mistrzostwo świata wynosi 2 miliony euro . Z tego 60 procent (1,2 mln euro) trafi do zwycięzcy, a 40 procent (800 tysięcy euro) do przegranego.Jeśli mecz zakończy się tie-breakiem, fundusz zostanie podzielony w stosunku 55% do 45%.
