Ogromny pożar pod Warszawą. Spłonęła część hali produkcyjnej. "Nie otwierajcie okien"

Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali około godziny 1:30. Ogniem zajęła się hala magazynowa przy ul. Chemicznej, w której produkowano i przechowywano przyczepy i zabudowy samochodowe.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim poinformowała, że na miejscu zjawiło się 26 zastępów straży i 89 strażaków, m.in. ochotnicy z Zaborowa, Bieniewic i Błoni z ciężkimi wozami bojowymi.

W wyniku pożaru hala uległa częściowemu spaleniu. Spalanie materiałów przechowywanych wewnątrz mogło uwolnić do powietrza potencjalnie niebezpieczne dla ludzi substancje chemiczne. Zagrożenie dotyczyło w szczególności mieszkańców Natolina i Chrzanowa. Ponadto doszło do dużego zadymienia w najbliższej okolicy.

Burmistrz Grodziska Mazowieckiego, Tomasz Krupski zaapelował do mieszkańców, by unikali spędzania czasu na powietrzu i zamykali okna.