Podczas swojego sobotniego przemówienia ojciec Tadeusz Rydzyk zapytał uczestników, kto był w kinie na filmie "Kler". Poprosił aby osoby, które widziały film Kler podniosły ręce do góry.
Dołożyliście pieniądze do tamtej kasy, żeby dalej szkodzili - mówił o. Rydzyk.
Po czym powiedział...
Katolicy trzymają z katolikami, Polacy trzymają z Polkami. I to będzie normalnie. Prawda? I macie tu księży. To który to, który tu z nas pokażcie palcem jest taki, jak na tym filmie Kler? Do roboty! I te kłamstwa wyrywać z korzeniami!
Redemptoryście odpowiedział w niedzielę jezuita z Opola, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, ojciec Grzegorz Kramer.

"Ojcze Dyrektorze ja byłem i był mój biskup. Ale ojciec i tak nie czeka na niczyją odpowiedź" - stwierdził we wpisie na Facebooku.
Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce? Sprawdź!
„Kler” to film Wojciecha Smarzowskiego. Reżyser znany jest z dzieł trudnych w odbiorze. „Wołyń”, „Drogówka”, „Pod Mocnym Aniołem” - wszystkie te filmy to wiwisekcja polskich problemów. Nie inaczej jest z „Klerem”. Smarzowski wziął na tapet kościół katolicki. W najnowszym filmie zobaczymy „prawdziwe oblicze duchownych”.
Wiemy, że film porusza tematy trudne, niewygodne, bardzo często przemilczane.
„Kler” - o czym jest film?
Kilka lat temu trzej duchowni przeżyli traumatyczną sytuację. Udało im się wyjść z niej cało. Na pamiątkę tego wydarzenia, w rocznicę katastrofy, spotykają się ze sobą. Każdy z nich na co dzień ma inne problemy. Lisowski (Jacek Braciak) pracuje w kurii w wielkim mieście. Jego marzeniem jest dostanie się do Watykanu. Drugi duchowny to wiejski proboszcz, który często ulega ludzkim słabościom. Ostatni z trójki ma problem ze swoimi parafianami – traci do nich zaufanie. Historia księży znów nabierze rozpędu – będą musieli stawić czoła nowym wyzwaniom.
W filmie Smarzowskiego zagrali znani aktorzy. W głównych rolach zobaczymy:
- Janusza Gajosa
- Arkadiusza Jakubika
- Jacka Braciaka
- Roberta Więckiewicza
- Joannę Kulig