Spis treści
Operator wPolsce24 opluł członka sztabu Rafała Trzaskowskiego
Nagranie z incydentu zamieściła w mediach społecznościowych Wioletta Paprocka, bliska współpracowniczka Rafała Trzaskowskiego. Kandydat KO przebywa w czwartek w województwie lubelskim.
„Absolutny skandal! Operator wPolsce24 opluł współpracownika Rafała Trzaskowskiego. Agresja, napastliwe zachowanie, podburzanie, niestosowanie się do zasad przyjmowanych przez wszystkie inne redakcje. To jest bojówka. Nie będziemy tego akceptować. To zagrożenie dla wszystkich stron w kampanii wyborczej. Składamy zawiadomienie na policję oraz do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji” – napisał w mediach społecznościowych.
Na filmiku widać jak operator, na zarzut od jednego z mężczyzn, który go nagrywał o to, że się rozpycha, odpowiada „sam się pan popycha”. Po chwili opluwa go.
Fala komentarzy po incydencie
Sprawa wzbudziła falę ogromnej krytyki w mediach społecznościowych, politycy KO masowo udostępniają filmik na portalu X.
„wPolscepl. Chamstwo i agresja nie mająca nic wspólnego z dziennikarstwem. Nie będziemy tego akceptować!” – napisała posłanka Agnieszka Pomaska.
„Każdego dnia PiS-owskie bojówki udające dziennikarzy przekraczają kolejne granice. Tym razem zapłacą wysoką cenę!” – skomentował europoseł Borys Budka.
Głos zabierali nie tylko politycy.
„Jeśli to próba zawalczenia z Republiką o cytowalność, to wPolsce weszła na wyższy level. A już poważnie – skandal. Stacja natychmiast powinna wyciągnąć konsekwencje i odciąć się od takiego zachowania” – napisał Michał Wróblewski z Wirtualnej Polski.
„Facet powinien wylecieć jeszcze dziś” – uważa szef Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel.
Oświadczenie telewizji wPolsce24
Co na to telewizja wPolsce24? Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych Marcin Tulicki, zastępca redaktora naczelnego stacji, zamieszczając długi wpis wielkimi literami. Jak przyznał, operatorowi „puściły nerwy”, czego redakcja „nie pochwala i nie akceptuje” oraz że został on „stosownie upomniany”.
„Dziś, po raz kolejny, ludzie związani z Rafałem Trzaskowskim i jego sztabem zaatakowali ekipę wPolsce24. Od dłuższego czasu, podczas niemal wszystkich kampanijnych aktywności wiceszefa Platformy Obywatelskiej, dziennikarze i operatorzy wPolsce24 są dyskryminowani, blokowani, atakowani słownie, a także fizycznie. Przykładanie telefonów komórkowych do twarzy, obelgi i szarpanie w wykonaniu ekipy zastępcy Donalda Tuska Rafała Trzaskowskiego stało się haniebną normą. Dziś, po uporczywym prowokowaniu, co widać na nagraniach oraz co wynika z relacji świadków, naszemu operatorowi puściły nerwy. Takiego zachowania nie pochwalamy i nie akceptujemy. Udzieliliśmy stosownego upomnienia. Stoimy jednak nadal murem za wolnością słowa i nie zrezygnujemy z relacjonowania prezydenckiej kampanii wyborczej” – napisał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!