Opozycja krytyczna wobec działań rządu w czasie powodzi. Europosłowie Anna Bryłka i Tobiasz Bocheński: Nie zdali egzaminu

Lidia Lemaniak
Wideo
od 12 lat
Politycy opozycji zarzucają rządowi m.in. to, że na kilka dni przed powodzią miał informację o zagrożeniu. W rozmowie z i.pl europosłowie Anna Bryłka (Konfederacja) oraz Tobiasz Bocheński (PiS) stwierdzili, że rząd nie zdał egzaminu w czasie powodzi.

Spis treści

Opozycja krytykuje działania rządu w czasie powodzi

W Sejmie w środę wieczorem odbyła się debata nad informacją rządu w sprawie powodzi. Premier Donald Tusk oraz ministrowie jego rządu przekonywali o właściwej reakcji władz na powódź. Podobne stanowisko przedstawiał klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości mówili o „putiniadzie”, przekonując, że ważniejsze od zarządzania kryzysem było zarządzanie wizerunkiem premiera Donalda Tuska.

Zdaniem polityków PiS Donald Tusk od 10 września – na kilka dni przed powodzią – miał informacje o jej zagrożeniu, jednak 13 września na konferencji prasowej powiedział, że „prognozy nie są przesadnie alarmujące”. Według nich szef rządu informacje te miał m.in. od Komisji Europejskiej, władz Czech i IMGW.

Premier zarzuca opozycji manipulację

Do sprawy informacji przekazanej opinii publicznej 13 września odniósł się w czwartek w Sejmie premier. Donald Tusk zaapelował do opozycji, by przestała manipulować, ponieważ szkodzi to wszystkim, którzy są zaangażowani w akcję powodziową.

Anna Bryłka: W jakiś sposób zostały zlekceważone ostrzeżenia

O to, czy rząd znał egzamin w czasie powodzi, portal i.pl zapytał europosłów Annę Bryłkę (Konfederacja) oraz Tobiasza Bocheńskiego (Prawo i Sprawiedliwość).

Anna Bryłka podkreśliła, że już wielokrotnie wyrażała raczej krytyczny stosunek, przede wszystkim co do przygotowań do powodzi.

– W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na ten temat, a komisarz w swoim sprawozdaniu wyraźnie wskazał że odpowiednie służby wysłały dużo wcześniej, bo 10 września, informację do państw członkowskich i regionów, które mogą być objęte powodzią, ponad 100 ostrzeżeń. Komisarz wyraźnie zaznaczył, że chodziło o zbudowanie świadomości takiego zagrożenia. Niestety, ale to zostało w jakiś sposób zignorowane czy zlekceważone – nie wiem, czy przez pana premiera, czy przez odpowiednie służby – mówiła.

Zdaniem europoseł Konfederacji, kiedy wstępne prace zostaną zakończone, to powinna być sprawa wyjaśniona przez odpowiednią komisję.

– Osoby winne powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności, bo sprawa się zrobiła bardzo wielowątkowa – począwszy od samego przygotowania do powodzi, a wręcz w ogóle przygotowania antypowodziowego – zakłócenia budowy zbiorników retencyjnych i infrastruktury przeciwpowodziowej, a skończywszy na chaosie informacyjnym i komunikacyjnym – dodała.

Podkreśliła, że pojawiają się wypowiedzi samych samorządowców, którzy – jak mówiła – „w niektórych miejscowościach czuli się zupełnie zostawieni sami sobie i właściwie nie wiedzieli, co zrobić, kto zarządza, do kogo się odezwać”.

Tobiasz Bocheński: Powinniśmy przeprowadzić gruntowany audyt działań rządu

Europoseł Tobiasz Bocheński ocenił zaś, że „rząd nie zdał egzaminu z zarządzania kryzysowego i ma to katastrofalne skutki dla mieszkańców południa Polski”.

– Nie podjęto na czas odpowiednich działań zapobiegawczych – ocenił.

Zdaniem europosła PiS „w czasie powodzi siódme poty wyciskali z siebie funkcjonariusze straży pożarnej, policji czy żołnierze”.

Rząd skupił się na organizowaniu medialnych pokazówek, które miały za zadanie przykrycie własnej niekompetencji i jej tragicznych skutków – stwierdził.

W ocenie Tobiasza Bocheńskiego „powinniśmy przeprowadzić gruntowany audyt działań rządu od pierwszego komunikatu pogodowego, aż po sposoby opieki nad uratowanymi z powodzi”.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyPiS
Rząd na pewno lepiej zdał egzamin niż poprzedni w sprawie covidu. Ale Konfa ma póki co prawo krytykować. Ich jeszcze przy korycie - sorki, miało być - przy rządzeniu nie było. Póki co także potwierdzają starą prawdę zawartą we fraszce Tuwima: "krytyk i eunuch z jednej są parafii...".
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl