Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu, przewodniczący Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk wezwał wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, aby ten przedstawił informacje na temat stanu bezpieczeństwa państwa.
- Składam wniosek o przerwę, po to żeby wicepremier ds. bezpieczeństwa mógł wygłosić tutaj raport o stanie państwa- mówił Tomczyk. - Dzisiaj publicznie chcę zapytać gdzie jest Jarosław Kaczyński, wicepremier ds. bezpieczeństwa. - Co robił wicepremier ds. bezpieczeństwa? - dopytywał.
Tomczyk stwierdził, że "dziwnym trafem, od czasu kiedy pojawiła się afera pana Daniela Obajtka, premier Kaczyński zniknął z pola widzenia, zapadł się pod ziemię". - Dzisiaj wicepremier ds. bezpieczeństwa odpowiada właśnie za stan bezpieczeństwa państwa. To jemu podlegają dzisiaj wszystkie najważniejsze resorty siłowe. Jaka jest dzisiaj jego rola- pytał Tomczyk.
"Wstyd i do roboty"
- Widzę, że pan premier Kaczyński od miesiąca nie zabrał publicznie głosu- kontynuował. Tomczyk dodał także, że sytuacja w polskich szpitalach jest tragiczna, mówił o braku miejsc w szpitalach. Jak wygląda dzisiaj stan państwa? Stan państwa wygląda dzisiaj tak jak ten fotel - mówił Tomczyk i wskazał na miejsce Jarosława Kaczyńskiego.
- To jest puste miejsce, które powinno być zajęte- dodał i zwrócił uwagę także na nieobecność premiera Mateusza Morawieckiego. - Nie ma dzisiaj ważniejszej sprawy, niż kwestia walki z epidemią- mówił Tomczyk.
- Państwo sypie się na naszych oczach. I to jest dzisiaj wielki dramat tej sytuacji, że wtedy kiedy można tę władzę wykorzystać, kiedy można walczyć z epidemią w naszym kraju, as po prostu nie ma, bo abdykowaliście- stwierdził. - zajmujecie się własnymi gierkami, zajmujecie się kryciem Obajtka, zajmujecie się walkami o stołki we własnym rządzie- dodał.
- Wstyd i do roboty- zakończył.
