Pamiętacie tę głośną kolizję na S7? Policja odnalazła podróżujących volkswagenem, który zajechał drogę rodzinie z dzieckiem

Marcin Koziestański
Kierująca volkswagenem 37-latka i jej 33-letni kompan - którzy zajechali drogę srebrnemu seatowi na zdjęciu - wkrótce mają zostać przesłuchani przez olsztyńskich policjantów.
Kierująca volkswagenem 37-latka i jej 33-letni kompan - którzy zajechali drogę srebrnemu seatowi na zdjęciu - wkrótce mają zostać przesłuchani przez olsztyńskich policjantów. fot. screen
O groźnie wyglądającej kolizji, do której doszło 6 sierpnia na S7 między Ostródą a Olsztynkiem, stało się głośno po wpisie umieszczonym w mediach społecznościowych przez kierowcę rozbitego seata. Relacjonował on, że wpadł w poślizg, bo kierowca volkswagena zajechał mu złośliwie drogę i przyhamował. W poszukiwania sprawcy włączyły się osoby z całej Polski, a sprawą żyły tysiące ludzi. Jak udało się ustalić portalowi i.pl, policja wkróce przesłucha osoby, które podróżowały volkswagenem, który zajechał drogę rodzinie z dzieckiem.

Seat zjechał na pobocze i uderzył w barierki ochronne. Auto zostało mocno uszkodzone, na szczęście nikomu z pasażerów nic poważnego się nie stało. Razem z kierowcą jechała żona i 4-letni synek.

Jak przyznaje mł. asp. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie w rozmowie z portalem i.pl, w tej sprawie policjanci wciąż prowadzą czynności wyjaśniające, których celem jest ustalenie wszystkich okoliczności i uczestników zdarzenia drogowego na drodze S7 na trasie Ostróda-Olsztynek. Funkcjonariusze dotarli do kolejnych świadków, którzy są kolejno przesłuchiwani.

Z uwagi na fakt, że są to osoby z różnych części kraju, potrzebny jest czas i pomoc policjantów z tamtejszych jednostek policji - podkreśla Andrzej Jurkun.

Olsztyńscy policjanci otrzymali już niezbędną informację zwrotną od leasingodawcy i ustalili miejsce gdzie zaparkowany został osobowy volkswagen oraz adres osób mogących być jego użytkownikami.

Auto zostało poddane oględzinom, a ustalone osoby: 37-latka i 33-latek w najbliższym czasie zostaną przesłuchane w sprawie okoliczności tego zdarzenia. Od wyników zebranego materiału dowodowego zależą dalsze czynności w tej sprawie - wyjawia nasz rozmówca.

Policjanci prowadzą postępowanie w kierunku spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. - W przypadku skierowania sprawy do sądu za popełnione wykroczenia grozi grzywna w wysokości do 30 tysięcy złotych. Ponadto sąd może podjąć decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. Należy także pamiętać, że na każdym etapie prowadzonego postępowania kwalifikacja czynu może ulec zmianie - dodaje mł. asp. Jurkun.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl