Źródło:
TVN 24
Papież Franciszek zniósł tajemnicę dotyczącą nadużyć seksualnych. Jest to przełomowa decyzja Watykanu, która powinna przyspieszyć rozliczanie Kościoła z pedofilią wśród duchownych.
Zniesienie papieskiej tajemnicę oznacza, że nie będzie już zasłony dymnej za którą chroniło się wielu duchownych podejrzanych o molestowanie nieletnich. Nowe zasady mówią też o zniesieniu tajemnicy papieskiej w przypadku postępowań z pornografią dziecięcą.
Watykan uznał, że do przestępstwa dojdzie, gdy w pornografii dziecięcej przedstawiane osoby mają do 18 lat. Do tej pory granicą było 14 lat.
Nowe prawo, zdaniem Watykanu, ma ułatwić dochodzenie sprawiedliwości przez ofiary księży pedofilów. Kościół poprzednio ukrywał przypadki wykorzystywania seksualnego pod płaszczykiem ochrony prywatności ofiar i reputacji oskarżonych.
Nowe papieskie zasady znoszą ograniczenia dla tych, którzy zgłaszają nadużycia lub twierdzą, że byli ofiarami księży pedofilów. Przywódcy kościelni wzywali do zniesienia tej zasady na lutowym szczycie biskupów w Watykanie. Ich zdaniem oznacza to przejrzystość w wyjaśnianiu takich spraw przez policję i inne cywilne organy, które żądają informacji od Kościoła.
Informacje o nadużyciach seksualnych powinny być nadal traktowane z „bezpieczeństwem, uczciwością i poufnością”, oznajmił Franciszek w oświadczeniu. Poinstruował on urzędników Watykanu, by przestrzegali prawa cywilnego i pomagali cywilnym organom w prowadzeniu dochodzeń w sprawach o pedofilię.
Charles Scicluna, arcybiskup Malty i najbardziej doświadczony watykański śledczy ds. nadużyć seksualnych, nazwał ten ruch epokową decyzją, która usuwa przeszkody, a kwestia przejrzystości jest wdrażana na najwyższym szczeblu.
Kościół został wstrząśnięty tysiącami doniesień o wykorzystywaniu seksualnym przez księży i oskarżeniach o tuszowanie tych spraw przez biskupów. Papież Franciszek znalazł się pod presją i aby zapewnić sobie przywództwo musiał wypracować środki rozwiązania kryzysu, który ogarnął Kościół w ostatnich latach.
Papieska tajemnica została wymyślona w celu ochrony poufnych informacji, takich jak kontakty między Watykanem a papieskimi nuncjaturami. Ale z biegiem lat była ona również stosowana w sprawach sądowych, aby chronić prywatność ofiar i tożsamość osób oskarżonych. Krytycy twierdzą, że niektórzy urzędnicy Kościoła nadużywali tajemnicy papieskiej, by uniknąć współpracy z policją w sprawach przestępstw seksualnych.