Paweł Stolarski chciał odejść z Lechii Gdańsk. Konrad Michalak to dobry ruch biało-zielonych?

Oglądaj Ekstraklasę na żywo online w Player.pl >>>

O takiej wymianie mówiło się już od dłuższego czasu. Po meczu z Miedzią Legnica wspomniał o tym także Piotr Stokowiec, trener Lechii.

- Nie chcę niczego przesądzać, ale też słyszałem, że może dojść do takiej wymiany. Niczego nie można wykluczyć. Już wcześniej byłem zainteresowany pozyskaniem Michalaka, bo chciałem wzmocnić rywalizację na skrzydłach. To przyszłościowy chłopak i typ zawodnika, który nam pasuje. Czy dojdzie do wymiany, transferu, jak to ma być załatwione, to nie mam takiej wiedzy. Wiem tylko, że taka opcja wymiany się pojawiła - mówił Stokowiec.

Lechia chciała sprzedać Stolarskiego, a Stokowiec bardzo chciał Michalaka, więc łatwiej było wszystko zgrać. "Stolar" miał w zespole biało-zielonych mecze lepsze i gorsze, ale fakty są takie, że po sezonie kończył mu się kontrakt, a nie był zainteresowany rozmowami, aby go przedłużyć. Nawet do takich rozmów nie usiadł, bo szczerze zakomunikował w klubie, że jest długo w Lechii i czas na zmiany i nowe wyzwania. Początkowo próbował jednak kamuflować transfer do mistrzów Polski.

- Widzę, że niektórzy wiedzą wszystko lepiej ode mnie - mówił Stolarski dla "Dziennika Bałtyckiego". - Nie ma tematu mojego odejścia do Legii.

Ostatecznie jednak wszystko zakończyło się zgodnie z przewidywaniami i Stolarski trafił do Legii. Za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie pożegnał się z kibicami Lechii, klubem z Gdańska oraz trenerami i kolegami z drużyny.

"Do Lechii Gdańsk dołączyłem na początku swojej dorosłej przygody z piłką. Pamiętam to jak dziś bo kontrakt podpisałem w swoje 18-te urodziny. Przez te 4 lata przeżyłem w Gdańsku wiele pięknych, ale też trudnych momentów. To tu poznałem fantastycznych przyjaciół, nawiązałem wiele znajomości (tych boiskowych i nie tylko), dostałem szansę rozwoju i zebrałem cenne doświadczenie. To ono ukształtowało mnie jako zawodnika, którym jestem dziś. Pora jednak ruszyć dalej. Przede mną nowe cele i wyzwania. Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna za każde słowo wsparcia, każdą konstruktywną krytykę i za to, że byliście ze mną przez tyle lat. Dziękuję kolegom z zespołu, trenerom, pracownikom klubu no i Wam - Kibicom! Jedno mogę Wam obiecać - Gdańsk na zawsze pozostanie ważnym rozdziałem mojego życia." - napisał Stolarski na Instagramie.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk z mocniejszym atakiem, Artur Sobiech podpisał trzyletni kontrakt. Kiedy do gry wróci Rafał Wolski?

Nowym piłkarzem Lechii został Konrad Michalak i teraz ten utalentowany zawodnik pozyskany z Legii będzie starał się zapracować na sympatię gdańskich kibiców. W poprzednim sezonie będąc wypożyczony do Wisły Płock strzelił jednego gola i miał cztery asysty. W Lechii podpisał trzyletni kontrakt i zagra z numerem 11 na koszulce.

- Podpisanie kontraktu z Lechią to dla mnie duży krok. Opuściłem klub, w którym spędziłem wiele lat, dojrzewałem piłkarsko i wszedłem w wiek seniorski. Pod tym względem jest to ważny dla mnie krok. Myślę, że to będzie właściwa decyzja. Lechia ma dobrą drużynę, dlatego też zdecydowałem się tutaj przejść. Kiedy dowiedziałem się, że klub i trener Stokowiec chcieliby mnie pozyskać, zastanawiałem się, co będzie dobre dla mojej kariery. Uważam, że jestem w odpowiednim miejscu, by dalej się rozwijać - powiedział Michalak dla oficjalnego serwisu Lechii.

Ariel Borysiuk: Jesteśmy w Lechii Gdańsk i zawsze musimy dawać z siebie wszystko