Piast Gliwice - TSV Hartberg zdjęcia, wynik
Przed meczem w Gliwicach okazało się, że Waldemar Fornalik miał pozytywny wynik na koronawirusa i nie mógł usiąść na trenerskiej ławce w spotkaniu z TSV Hartberg. Szkoleniowiec czuje się dobrze, ale został odizolowany od zespołu i pojedynek swojej drużyny oglądał w domu w telewizji pozostając w kontakcie ze swoim bratem Tomaszem Fornalikiem, który w jego zastępstwie poprowadził gliwiczan.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU PIAST GLIWICE - TSV HARTBERG
Austriacy w Gliwicach zaliczyli swój pierwszy mecz w europejskich pucharach i na początku wyraźnie zjadła ich debiutancka trema. Piast już w 10 minucie objął prowadzenie po indywidualnej akcji Martina Konczkowskiego, który wykorzystał sytuację sam na sam i między nogami posłał piłkę do siatki. Początek gliwiczan był bardzo udany, a szans na kolejne gole nie wykorzystali w I połowie Piotr Parzyszek i Kristopher Vida.
Po pół godzinie gry inicjatywę przejęli goście. Austriacy jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu. Po zbyt krótkim wybiciu piłki przez Tomasa Huka przejął ją Tobias Kainz i mocno huknął z 20 m nie dając szans Frantiskowi Plachowi.
II połowa znów zaczęła się od ataków gospodarzy i Piast znów objął prowadzenie po indywidualnej akcji, Tym razem w roli głównej wystąpił Patryk Sokołowski. Pomocnik gliwiczan wygrał pojedynek przed polem karnym z rywalami i popisał się precyzyjnym uderzeniem z 15 m, po którym piłka ocierając się jeszcze o słupek wpadła do bramki.
Austriacy nie zamierzali jednak się poddawać. Błąd w ustawieniu Piotra Malarczyka wykorzystał Lukas Ried i mimo rozpaczliwej interwencji Jakuba Czerwińskiego strzałem z ostrego kąta doprowadził do wyrównania. Na kwadrans przed końcem spotkanie zaczęło się więc od nowa.
W końcówce to jednak Piast przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Gliwiczanie po raz trzeci wyszli na prowadzenie i tym razem nie dali go sobie już odebrać. Decydującą bramkę zdobył głową rezerwowy Michał Żyro po dośrodkowaniu jednego z najlepszych graczy tego spotkania Konczkowskiego.
Gliwiczanie w PKO Ekstraklasie w tym sezonie nie strzelili jeszcze gola, ale w kwalifikacjach Ligi Europy w dwóch meczach strzelili już pięć bramek. Przypomnijmy, że w I rundzie kwalifikacji pokonali w Mińsku Dinamo 2:0.
Rywalem Piasta w III rundzie kwalifikacji Ligi Europy będzie FC Kopenhaga. Duńczycy z byłym graczem gliwiczan Kamilem Wilczkiem w składzie pokonali wczoraj na wyjeździe IFK Goeteborg 2:1, choć jeszcze w 82 minucie przegrywali w Szwecji 0:1. Mecz FC Kopenhaga - Piast odbędzie się 24 września w stolicy Danii.
Piast Gliwice - TSV Hartberg 3:2 (1:1)
Bramki 1:0 Martin Konczkowski (10), 1:1 Tobias Kainz (33), 2:1 Patryk Sokołowski (62), 2:2 Lukas Rep (75), 3:2 Michał Żyro (83)
Sędziował Erik Lambrechts (Belgia)
Żółte kartki Parzyszek, Jodłowiec (Piast) - Kainz, Rep, Rotter (Hartberg)
Mecz bez udziału publiczności
Piast Plach - Huk, Czerwiński, Malarczyk (89. Rymaniak), Kirkeskov – Konczkowski, Sokołowski, Jodłowiec, Vida (78. Steczyk) – Lipski – Parzyszek (70. Żyro).
Hartberg Swete - Lienhart (73. Golles), Rotter, Luckeneder, Gollner (67. Ertlthalter) – Tijani, T. Kainz – Ried, Rep, Klem – Tadić
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
