Tytuł i fabuła produkcji z Piątkiem i Błaszczykowskim nie są jeszcze znane. Jak się dowiedzieliśmy, nie będzie to jednak film dokumentalny, a film fabularny. - Scenariusz nie jest jeszcze gotowy, ale to będzie połączenie kina sensacyjnego z fantasy - zdradza nam osoba z tworzącej się grupy odpowiedzialnej za produkcję, która prosiła o anonimowość.
Wiadomo natomiast, że na czele zespołu staną ludzie odpowiedzialni za stworzenie takich filmów, jak „Wyścig” (o rywalizacji Nikiego Laudy i Jamesa Hunta w Formule 1), „Pele. Narodziny legendy” (o życiu i karierze brazylijskiego piłkarza) oraz „Avatar” (superprodukcja fantasy Jamesa Camerona).
Piątek wyrósł na gwiazdę wielkiego formatu. Jego popularność rośnie z każdym meczem. Nie będzie odgrywał głównej roli, bo te w większości przypadną piłkarzom PSG, ale jego historia ma być blisko związana z główną osią filmu
- Piątek wyrósł na gwiazdę wielkiego formatu. Jego popularność rośnie z każdym meczem. Nie będzie odgrywał głównej roli, bo te w większości przypadną piłkarzom PSG, ale jego historia ma być blisko związana z główną osią filmu - słyszymy od naszego informatora. Dodał, że obecnie trwa kasting do ról „niepiłkarskich”. - Niewykluczone, że u boku zawodników zobaczymy m.in. Scotta Eastwooda („Furia”, „Legion samobójców”), syna Clinta, a także Amy Adams („American Hustle”, „Nowy początek”).
23-letni napastnik z Dzierżoniowa latem przeszedł z Cracovii do Genoi za 4,5 mln euro. Po strzeleniu 19 goli w 21 meczach jesienią za 35 mln euro kupił go w styczniu AC Milan. W utytułowanym klubie radzi sobie wcale dobrze. Po 10 występach ma na koncie osiem zdobytych bramek. Dorobku nie powiększył w niedzielnym starciu z Sampdorią Genua.
Kiedy najważniejsze osoby odpowiedzialne za film poznały jego historię, od razu powiedziały, że Kuba musi wziąć w nim udział. Po 13 latach wrócił do klubu, któremu zawdzięcza wszystko, pożyczył pieniądze i jeszcze gra za 550 zł!
- Szkoda, bo już podczas tego meczu kręciliśmy pierwsze zdjęcia. Ale to nie problem. Najważniejsze miesiące dopiero przed nami - tajemniczo ucina osoba związana z produkcją, która wyjaśniła także, skąd w obsadzie wziął się Błaszczykowski. - Kiedy najważniejsze osoby odpowiedzialne za film poznały jego historię, od razu powiedziały, że Kuba musi wziąć w nim udział. Po 13 latach wrócił do klubu, któremu zawdzięcza wszystko, pożyczył pieniądze i jeszcze gra za 550 zł!
Film ma być dostępny w lipcu 2021 r. - To ma być odpowiedź na kontynuację „Kosmicznego meczu” z LeBronem Jamesem - uśmiecha się informator.
AKTUALIZACJA:
Tekst został stworzony z okazji prima aprilis. Mamy nadzieję, że żart się udał.
Robert Lewandowski: Możemy po tym meczu wyciągnąć wnioski
