Organizatorem XVIII Motocyklowego Zlotu Gwiaździstego im. ks. prał. Ułana Zdzisława Jastrzębiec jest Stowarzyszenie Rajd Katyński. W tym roku, ze względu na przepisy epidemiczne, zostało odwołane spotkanie na Górce Przeprośnej, skąd co roku motocykliści kawalkadą ruszali na Jasną Górę, ale i tak na jasnogórskich błoniach zgromadził się tłum motocyklistów.
Niestety, nie wszyscy uczestnicy przestrzegali przepisów sanitarnych, mimo że organizatorzy pielgrzymki na swojej stronie apelowali, aby podczas spotkania przestrzegać zasad dystansu społecznego i aby zasłaniać usta i nos. Podobny apel do osób modlących się na błoniach jasnogórskich skierowała przedstawicielka policji.
Dlatego po pielgrzymce pojawiły się pytania o właściwe zabezpieczenie imprezy przez organizatorów i postawę samej policji. Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, zapewnia, że wszystkie ujawnione przypadki łamania przepisów sanitarnych były karane.
- Policjanci wylegitymowali 156 osób, ujawnili jedno przestępstwo i prawie 100 wykroczeń. Zgromadzone materiały zostaną przekazane do prokuratury w celu oceny, czy doszło do popełnienia przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób przez organizatora - informuje Sabina Chyra-Giereś.
Nie przeocz
Kiedy dokumenty zostaną przekazane do prokuratury? W poniedziałek, 12 kwietnia, do godz. 14, do prokuratury nic nie wpłynęło. Prawdopodobnie nastąpi to w najbliższych dniach.
- Zebrany przez nas materiał musi zostać jeszcze poddany analizie, wówczas dokumenty zostaną przekazane do prokuratury - mówi rzeczniczka częstochowskiej policji.
Jak podkreśla o Michał Legan, rzecznik Jasnej Góry, zdecydowana większość uczestników pielgrzymki przestrzegała obowiązujących zasad.
- My na Jasnej Górze z kolei zatroszczyliśmy się o to, by wszystkie obostrzenia sanitarne zostały zachowane. Pielgrzymi są dosyć zdyscyplinowani, widzimy, że noszą maseczki, zachowują na placu w trakcie mszy świętej dystans społeczny. Widzimy także to, że korzystają z rozłożonych na Jasnej Górze punktów odkażania rąk, dlatego cieszymy się bardzo z tej odpowiedzialności - mówił na antenie TVN 24 o. Michał Legan, rzecznik prasowy Jasnej Góry.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
