Pierwsza wizyta w muzeum

Irmina Petrakowska-Kłos
Wszystkiego można dotknąć, a nawet się pobawić. Muzea przygotowują teraz specjalne programy dla najmłodszych
Wszystkiego można dotknąć, a nawet się pobawić. Muzea przygotowują teraz specjalne programy dla najmłodszych Marcin Obara/POLSKA
W muzeach dzieci się nudzą? Niekoniecznie. Jeśli rodzice taką wyprawę starannie przygotują i będą w niej aktywnie uczestniczyć. Jak przygotować dziecko na wycieczkę do muzeum, mówi Iwona Zych, psycholog

Irmina Petrakowska-Kłos: W jakim wieku można po raz pierwszy zabrać dziecko do muzeum?
Iwona Zych: Dzieci różnie się rozwijają. Jedne szybciej zaczynają chodzić, inne szybciej uczą się mówić. Od 2. roku życia dziecko coraz bardziej czuje swoją odrębność i coraz śmielej rozpoczyna eksploracje otaczającego je świata. Od rodziców dużo wtedy zależy. Mogą posadzić malucha przed telewizorem albo czytać mu książki, malować z nim, słuchać muzyki, zabierać na spacery, pokazywać otaczający świat. 3-4 latka, któremu poświęciliśmy dużo uwagi, możemy już zabrać do muzeum.

Czy należy dziecko do takiej wizyty przygotować?
Dziecko powinno być aktywnym uczestnikiem wydarzeń niezależnie on tego, gdzie je zabieramy. I tu też wiele zależy od rodziców. Maluch powinien wiedzieć, gdzie idzie, jakiego zachowania się od niego oczekuje, co będzie mógł tam robić i zobaczyć, a czego mu nie będzie wolno. Dziś wiele muzeów czy galerii organizuje spotkania edukacyjne dla maluchów i rodziców. Najmłodsi mogą malować, oglądać przedstawienia w otoczeniu prawdziwych dzieł sztuki.

Kiedy więc dziecko jest gotowe do wyprawy do muzeum?
Wiek przedszkolny jest bardzo dobrym czasem. Ale taka wyprawa powinna być także poprzedzona uważną obserwacją dziecka, jego zainteresowań, fascynacji. Jeżeli interesuje się samochodami, może należałoby zacząć od muzeum samochodów. Gdy fascynuje się malowaniem, rysowaniem, warto zabrać je na zajęcia malarskie w muzeum, a dopiero później oglądać eksponaty. Istotne jest podejście rodziców. Dzieci uczą się, patrząc na nas. Są wyczulone na każde kłamstwo, nieszczerość. Jeżeli widzą rodziców na co dzień interesujących się muzyką, sztuką czy filmem, będą chętnie ich naśladować.

Czy zmuszać dziecko do kontemplowania sztuki, gdy woli iść na plac zabaw?
Muzeum musi zafascynować dziecko, ale to rodzice decydują, czy jest odpowiednie do wieku, spełnia oczekiwania merytoryczne, edukacyjne. Czy jest przyjazne dla dziecka i nie zrazi go do następnych odwiedzin. Zmuszanie dziecka do kontemplowania sztuki nie ma oczywiście najmniejszego sensu. Potrzebny jest więc kompromis. Kiedy myślimy o spędzeniu dnia z dzieckiem, warto zaplanować go tak, aby znalazł się w nim czas na zabawę i ruch z rówieśnikami na placu zabaw oraz wyjście w ciekawe miejsce, gdzie tata i mama będą przewodnikami i będą odkrywali przed nim inny, nieznany i fascynujący świat.

Iwona Zych pracuje w Pracowni Psychologiczno-Pedagogicznej "Rozwój" (www.pracownia-rozwoj.pl)

Wróć na i.pl Portal i.pl