Pierwszy wyrok skazujący w sprawie śmierci na planie westernu "Rust". Dave Halls poszedł na ugodę

Amerykańska sędzia zatwierdziła ugodę asystenta reżysera "Rusta" w sprawie śmiertelnej strzelaniny na planie filmu.

Dave Halls zgodził się na wyrok w wysokości sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu. To wynik porozumienia z prokuratorami w sprawie zarzutu jaki mu postawiono - chodziło o niedbałe użycie broni na planie filmowym.

Akceptując ugodę, sędzia z Santa Fe ogłosiła pierwszy wyrok skazujący za zastrzelenie w 2021 roku autorki zdjęć do filmu Halyny Hutchins podczas kręcenia westernu „Rust” w Nowym Meksyku.

Sędzia skazała Hallsa na sześciomiesięczny wyrok w zawieszeniu z okresem próbnym bez nadzoru, dodała jednak grzywnę w wysokości 500 dolarów, 24 godziny prac społecznych oraz zajęcia ze szkolenia z bezpiecznego obchodzenia się z bronią palną.

Hutchins zginęła, gdy rewolwer trzymany przez aktora Aleca Baldwina wystrzelił podczas prac nad filmem. Prokuratorzy stwierdzili, że Halls - jako pierwszy zastępca reżysera - był odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa na planie filmowym.

Halls nie sprawdzał każdego naboju w rewolwerze, aby potwierdzić, że była to tylko atrapa kuli – powiedział prokurator Kari Morrissey.

W oddzielnym postępowaniu toczy się śledztwo przeciwko Baldwinowi. Aktor nie przyznał się do zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci.

mm