Znany amerykański aktor Alec Baldwin zostanie niebawem oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci operatorki, którą postrzelił na planie filmowym.
Alec Baldwin trafi do więzienia?
Grozi mu za to do półtora roku więzienia. Dramat rozegrał się w październiku 2021 roku podczas kręcenia scen westernu „Rust”.
Podczas jednej ze scen Baldwin, który nie tylko grał w tym filmie, ale był także jego współproducentem, oddał strzały z rekwizytu-rewolweru.
Feralny wypadek na planie
Okazało się, że w magazynku były ostre kule, w wyniku czego dwie osoby zostały postrzelone. Jedna z nich, operatorka i szefowa zdjęć, Halyna Hutchins na skutek odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu.
Baldwin tłumaczył śledczym, że broń sama wypaliła, że on nie pociągnął za spust pistoletu i nie miał pojęcia, że broń była naładowana.
Śledczy uznali teraz, że do końca stycznia postawione zostaną zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci dwóm osobom: Baldwinowi i rekwizytorce Hannah Gutierrez-Reed.
W przypadku uznania ich winnymi stawianym zarzutom, grozi im do 18 miesięcy pozbawienie wolności i grzywna po kilka tysięcy dolarów. Decyzja będzie należała do przysięgłych.
To jedna z najgłośniej komentowanych spraw w USA w ostatnich miesiącach.

mm