"Pieśń ezgekutora" to piękna pieśń miłosna do komiksów z lat 90. i do najlepszych opowieści o X-Menach

Bartłomiej Romanek
To jedna z najważniejszych historii o mutantach
To jedna z najważniejszych historii o mutantach Egmont/mat. prasowe
Komiksy superbohaterskie w Polsce cieszą się szczególnym sentymentem. To wtedy w naszym kraju po smutnym czasie PRL-u zaczęły się ukazywać pierwsze zeszyty z amerykańskimi superbohaterami w roli głównej. W komiksach z lat 90. jest jakaś magia, zwłaszcza jeśli dostajemy albumy X-Men z tej dekady. Dlatego „Pieśń egzekutora”, która ukazała się w styczniu dzięki wydawnictwu Egmont, można nazwać pieśnią miłosną do komiksów sprzed ponad 30 lat.

X-Men, X-Force, X-Factor, a z drugiej strony Apocalipse, StryFe i Mister Sinister. Witajcie w jednym z najciekawszych i najbardziej zaskakujących crossoverów z uniwersum mutantów. „Pieśń egzekutora”, której głównym scenarzystą był Fabian Nicenza, to historia, przy której trudno się nudzić.

Zamach na Profesora X. Głównym podejrzanym jest Cable

Album rozpoczyna się jak u Hitchcocka od trzęsienia ziemi. Profesor X pada ofiarą zamachu i walczy o życie. Wydaje się, że zamachowcem jest Cable. W tym samym czasie ktoś porywa Cyclopsa i Jean Grey.

Nie przeocz

Te wydarzenia są katalizatorem kolejnych wydarzeń. Drużyny X-Men, X-Factor i X-Force ruszają na wojnę… ze sobą nawzajem! Przed nimi pełne rozmachu bitwy na całym świecie – a nawet na Księżycu – oraz kolejne starcie, a może i niepewny sojusz z ich arcywrogiem Apocalypse’em. Wkrótce wyjdą też na jaw kolejne tajemnice Cable’a, które wstrząsną mutantami.

Tak wygląda jedna ze stron z albumu
Tak wygląda jedna ze stron z albumu
Egmont/mat. prasowe

"Pieśń egzekutora" to list miłosny do komiksów sprzed 30 lat

„Pieśń egzekutora” to taka pieśń miłosna do komiksów z lat 90. ubiegłego stulecia. Kto nie tęskni za nieco przegadanymi dialogami, chmurkami z myślami superbohaterów, ciekawą i pełną emocjonujących pojedynków fabułą. Ten album ma tego pod dostatkiem i to w pozytywnym sensie. Czyta się go znakomicie, a i oglądając kadry jest na czym wzrok zawiesić, bo rysownicy prezentują kreskę, która do dzisiaj się nie zestarzała.

Punkty zwrotne dla X-Men. To jedna z ważniejszych opowieści

„Pieśń egzekutora” ukazała się w Polsce w ramach serii „Punkty zwrotne” i był to w pełni trafiony wybór, bo w albumie dzieją się rzeczy dla mutantów ważne, wręcz przełomowe, a całość to doskonała lektura dla miłośników X-Men.

Autorami tej opowieści są Peter David, Scott Lobdell, Fabian Nicieza, Greg Capullo, Andy Kubert, Jae Lee, Brandon Peterson i Larry Stroman. 

Album zawiera zeszyty „Uncanny X-Men” #294–297, „X-Factor” #84–86, „X-Men” #14–16, „X-Force” #16–18 i „Stryfe’s Strike File” #1.

Recenzja powstała dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl