Pijany kierowca kontra dzik
Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach podkom. Ilona Tarczyńska przekazała, że do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 730 w Nowej Woli w gminie Grabów nad Pilicą.
"Kierujący dacią nie zdołał wyhamować i uderzył w przebiegającego przez jezdnię dzika. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, po czym dachował" – przekazała policjantka.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Poszkodowanemu ruszyli z pomocą dwaj mieszkańcy gminy Kozienice, którzy, jadąc drogą wojewódzką, zauważyli kłęby kurzu i samochód leżący w rowie.
"Od mężczyzny siedzącego za kierownicą wyczuli silną woń alkoholu. Pomogli mu wydostać się z samochodu i udzielili pierwszej pomocy" – powiedziała podkom. Tarczyńska.
[polecany[26379623[/polecany]
2,5 promila alkoholu
Mimo obrażeń ciała kierowca próbował uciekać. Świadkowie zdarzenia zatrzymali go jednak i przekazali przybyłym na miejsce służbom. 40-latek miał prawie 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala.
Policjanci apelują do kierowców o szczególną uwagę na drogach przebiegających przez pola i kompleksy leśne. Trasy, na których najczęściej można spodziewać się dzikich zwierząt, oznaczone są znakiem ostrzegawczym A-18b – "Uwaga, dzikie zwierzęta". To żółty znak w kształcie trójkąta przedstawiający jelenia w skoku. Poniżej może być tabliczka z długością odcinka, na którym występuje zagrożenie.
Gdy dojdzie do zderzenia ze zwierzęciem, nie należy go zostawiać bez pomocy. Nie można go jednak dotykać, bo może być przestraszone i agresywne. Trzeba zadzwonić pod numer 112 i poinformować, gdzie doszło do wypadku.
Źródło: