Pijany kierowca zderzył się z dzikiem. Auto dachowało, a kierujący próbował uciec

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 12 lat
W pow. kozienickim (Mazowieckie) pijany kierowca zderzył się z dzikiem. Auto dachowało. Kierujący, mimo odniesionych obrażeń, próbował uciekać. Zatrzymali go świadkowie wypadku. Za jazdę w stanie nietrzeźwości 40-latkowi grozi do trzech lat więzienia – poinformowała we wtorek miejscowa policja.

Pijany kierowca kontra dzik

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach podkom. Ilona Tarczyńska przekazała, że do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 730 w Nowej Woli w gminie Grabów nad Pilicą.

"Kierujący dacią nie zdołał wyhamować i uderzył w przebiegającego przez jezdnię dzika. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, po czym dachował" – przekazała policjantka.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Poszkodowanemu ruszyli z pomocą dwaj mieszkańcy gminy Kozienice, którzy, jadąc drogą wojewódzką, zauważyli kłęby kurzu i samochód leżący w rowie.

"Od mężczyzny siedzącego za kierownicą wyczuli silną woń alkoholu. Pomogli mu wydostać się z samochodu i udzielili pierwszej pomocy" – powiedziała podkom. Tarczyńska.

[polecany[26379623[/polecany]

2,5 promila alkoholu

Mimo obrażeń ciała kierowca próbował uciekać. Świadkowie zdarzenia zatrzymali go jednak i przekazali przybyłym na miejsce służbom. 40-latek miał prawie 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala.

Policjanci apelują do kierowców o szczególną uwagę na drogach przebiegających przez pola i kompleksy leśne. Trasy, na których najczęściej można spodziewać się dzikich zwierząt, oznaczone są znakiem ostrzegawczym A-18b – "Uwaga, dzikie zwierzęta". To żółty znak w kształcie trójkąta przedstawiający jelenia w skoku. Poniżej może być tabliczka z długością odcinka, na którym występuje zagrożenie.

Gdy dojdzie do zderzenia ze zwierzęciem, nie należy go zostawiać bez pomocy. Nie można go jednak dotykać, bo może być przestraszone i agresywne. Trzeba zadzwonić pod numer 112 i poinformować, gdzie doszło do wypadku.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
bb
Czyli wygrał dzik.
P
Pol
Co to 2,5 promila . Czego to ludzie nie zrobią dla pogłosu:-)
Wróć na i.pl Portal i.pl