Pijany strażak brał udział w akcji ratunkowej i kolizji drogowej. Został wykluczony z OSP

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Druh, który pijany brał udział w akcji reanimacyjnej starszej kobiety, a później uczestniczył w kolizji drogowej, został wykluczony z OSP Łąg.
Druh, który pijany brał udział w akcji reanimacyjnej starszej kobiety, a później uczestniczył w kolizji drogowej, został wykluczony z OSP Łąg. Zdjęcie ilustracyjne. fot. Andrzej Banas
Druh, który pijany brał udział w akcji reanimacyjnej starszej kobiety, a później uczestniczył w kolizji drogowej, został wykluczony z OSP Łąg. Drugi ze strażaków ochotników został zawieszony.

Oświadczenie OSP

Zarząd OSP w Łęgu (Pomorskie), po zatrzymaniu w piątek przez policję dwóch pijanych strażaków ochotników z tej jednostki, wydał oświadczenie.

Napisano w nim, że w sobotę zostało przeprowadzone nadzwyczajne posiedzenie i "OSP wykluczył jednego z druhów z członkostwa w tutejszej jednostce". Jako powód podano: "niegodne zachowanie".

W oświadczeniu wskazano, że drugiego druha - kierowcę wozu strażackiego, zawieszono. "Po wyjaśnieniach, iż w trakcie akcji był trzeźwy, zarząd zadecydował, iż do czasu wyjaśnienia przez kompetentne organy tej kwestii, postanowiono o zawieszeniu jego członkostwa w naszej jednostce" – poinformowano.

W dalszej części oświadczenia napisano, że "w niesieniu pomocy chorej przy użyciu defibrylatora brało udział dwóch innych druhów - strażaków ochotników - przeszkolonych w tym zakresie".

"Niestety jedna +czarna owca+ może zepsuć wizerunek pozostałych druhów ochotników, bezgranicznie oddanych służbie niesieniu bezinteresownej pomocy społeczeństwu o każdej porze dnia i nocy" - oświadczył zarząd OSP Łąg.

Najpierw akcja ratunkowa, potem kolizja

W piątek wieczorem druhowie z OSP Łąg zostali wezwani do akcji reanimacyjnej starszej kobiety. Jak podał w sobotę PAP komendant PSP w Chojnicach bryg. Błażej Chamier Cieminski, strażacy ochotnicy jako piersi dotarli na miejsce i przez cztery minuty, do przyjazdu druhów z Czerska, prowadzili resuscytację. Później na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął prowadzenie akcji. Kobieta, mimo udzielonej pomocy, zmarła.

Po zakończeniu akcji druhowie z OSP Łąg brali udział w kolizji drogowej. Na miejscu policjanci przebadali kierowcę wozu strażackiego i dowódcę. Obaj, według policji, byli pod wpływem alkoholu. W sobotę oficer prasowa chojnickiej policji asp. Magdalena Zblewska podała PAP, że kierowca miał promil w wydychanym powietrzu, natomiast dowódca akcji ok. 2 promili.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu wozem strażackim i ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Komendant Błażej Chamier Cieminski przekazał w sobotę PAP, że obaj druhowie z OSP Łąg "zostali wyłączeni z podziału bojowego i w związku z tym nie będą wyjeżdżać i uczestniczyć w działaniach ratowniczo-gaśniczych".

Za wykonywanie czynności przez osobę do tego niezdolną grozi kara aresztu bądź grzywny. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grożą 3 lata więzienia.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
KohnEfka
Czy jest wymóg bycia abstynentem by zostać strażakiem ochotnikiem? Jeżeli tak, to zawinił. Jeżeli nie, co wydaje się bardziej prawdopodobne, to mógł powiedzieć - sorry jestem wstawiony, niech sama się ratuje.

Przyjechali pierwsi a pełnopłatni ratownicy jak ostatni. Co tu dodawać.
J
Joy
26 listopada, 13:06, Joy:

Norma. Wśród zawodiwców też. Sam widziałem tego lata strażaków, którzy na terenie JRG w trakcie służby zrobili sobie grilla i pili piwo z puszek. Na pewno nie było to piwko bezalkoholowe. I nic z tym nie da się zrobić. Ba, jak próbowałem nagłośnić sprawę, to mnie hejtowano, że "ayakuję bohaterów".

26 listopada, 13:22, Wojtek:

Jak na oko zza płotu "wiesz na pewno", co oni pili, to tak, jesteś smarkiem hejterem. Witamy z powrotem, dawno cię tu nie było frustracie próbujący podsrуwać strażaków.

No tak, bo z 15 metrów nie widać, jak ktoś otwiera puszkę Żubra i pije... Żenada.

W
Wojtek
26 listopada, 12:54, Czuj:

Dlaczego piszecie takie klamliwe reportarze ?? Piszecie ,gamonie, ze pijany strazak przeprowadzil ..resuscytacje , kto wymyslil takie skowo, a ponizej piszecie ze ta ..resuscyfikacje przeprowadzilo dwoch strazakow beda[wulgaryzm]h w tym przeszkoleni !!!!!

Pojechali pijani na akcję? Pojechali. To sрierdalaj.

W
Wojtek
26 listopada, 13:06, Joy:

Norma. Wśród zawodiwców też. Sam widziałem tego lata strażaków, którzy na terenie JRG w trakcie służby zrobili sobie grilla i pili piwo z puszek. Na pewno nie było to piwko bezalkoholowe. I nic z tym nie da się zrobić. Ba, jak próbowałem nagłośnić sprawę, to mnie hejtowano, że "ayakuję bohaterów".

Jak na oko zza płotu "wiesz na pewno", co oni pili, to tak, jesteś smarkiem hejterem. Witamy z powrotem, dawno cię tu nie było frustracie próbujący podsrуwać strażaków.

J
Joy
Norma. Wśród zawodiwców też. Sam widziałem tego lata strażaków, którzy na terenie JRG w trakcie służby zrobili sobie grilla i pili piwo z puszek. Na pewno nie było to piwko bezalkoholowe. I nic z tym nie da się zrobić. Ba, jak próbowałem nagłośnić sprawę, to mnie hejtowano, że "ayakuję bohaterów".
C
Czuj
Dlaczego piszecie takie klamliwe reportarze ?? Piszecie ,gamonie, ze pijany strazak przeprowadzil ..resuscytacje , kto wymyslil takie skowo, a ponizej piszecie ze ta ..resuscyfikacje przeprowadzilo dwoch strazakow beda[wulgaryzm]h w tym przeszkoleni !!!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl