W sobotę, 17 kwietnia podczas wydarzenia zbierane były podpisy, „żeby osoby z macicami mogły decydować o swoich ciałach”. Przy pomniku Starego Marycha pojawiły się także osoby z antyaborcyjnymi banerami.
Czytaj też: Dorota wyszła z domu i zniknęła. Jej mąż Błażej B. odpowiada przed sądem za groźby wobec jej rodziny. Jaki wyrok wyda sąd?
Pikieta antyaborcyjna odbyła się także pod szpitalem przy ul. Polnej. Policja informuje, że oba wydarzenia przebiegły bezproblemowo.
- Kilkuosobowe zgromadzenie na ul. Polnej trwało tylko kilka minut. Przebiegło spokojnie. Podobnie było na ul. Półwiejskiej. Zebrało się kilku uczestników, nie było żadnych zatrzymań i nikt nie został wylegitymowany
– mówi Marta Mróz z poznańskiej policji.
Zobacz też: Wypadki w Wielkopolsce:
