Piłkarskie Orły. Emile Thiakane to piłkarz z potencjałem na ekstraklasę

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Emile Thiakane rozgrywa drugi sezon w Puszczy Niepołomice
Emile Thiakane rozgrywa drugi sezon w Puszczy Niepołomice Paweł Dubiel
PIŁKA NOŻNA. Senegalczyk, który zadomowił się w Polsce, Puszcza Niepołomice jest już jego ósmym klubem w naszym kraju. We wrześniu Emile Thiakane strzelił dwa gole, dające mu wysoką pozycję w rankingu Piłkarskie Orły.

Ma 31 lat, świetnie mówi po polsku, szkołą języka była dla niego gra w niższych ligach. Od ponad trzech lat jest na zapleczu ekstraklasy – najpierw był to Bełchatów, potem Korona Kielce, a od połowy 2021 roku – Puszcza. I nadal nie jesteśmy w stanie twardo określić jego pozycji na boisku, ponieważ bywa ofensywnym pomocnikiem (najczęściej), środkowym napastnikiem, no i skrzydłowym.

- To jest zawodnik ofensywny. Tyle możemy powiedzieć. Trudno go przypisać do jednej pozycji, bo jest bardzo wszechstronny. A z drugiej strony nie do końca przewidywalny w swoich zachowaniach na boisku w kontekście gry w defensywie – mówi Tomasz Tułacz, trener niepołomickiej drużyny.

Podkreśla: - Emile jest piłkarzem o ogromnym potencjale, na pewno na grę w ekstraklasie. Zarówno potencjale motorycznym, jak i potencjale technicznym. Ma też bardzo dobre warunki fizyczne. Bo to bardzo wysoki i mocny zawodnik, a przy tym świetnie wyszkolony technicznie, z bardzo dobrą umiejętnością prowadzenia piłki.

Jakie atuty ma Thiakane jako napastnik, jako egzekutor? - Na pewno uderzenie lewą nogą, na pewno grę głową w polu karnym, uderzenie rotacyjne – wylicza szkoleniowiec. - Jego drybling jest niekonwencjonalny, no i osłanianie piłki ciałem jest jego bardzo mocną stroną.

W meczu z Wisłą Kraków Senegalczyk gola zdobył głową, Sandecji strzelił prawą nową, w tym spotkaniu zaliczył też dwie asysty. Trudno jednak oceniać jego wkład w wyniki tylko na postawie liczb. Bo Thiakane zaskakuje rywali zmianą pozycji na boisku, gdy szuka gry bardzo angażuje obrońców. Ale oprócz momentów dużej aktywności, są i takie, w których jest mniej widoczny.

- Ma też jakieś swoje minusy i trzeba robić wszystko, żeby plusy je przysłaniały. Kiedy tak się dzieje, Emile jest zawodnikiem bardzo pożytecznym dla zespołu, ciągnącym w ofensywie drużynę. On zdaje sobie sprawę z tego, że musi pracować nad tymi deficytami i widać już dużą poprawę w jego grze defensywnej – ocenia szkoleniowiec. - Uważam, że stać go na zdecydowanie lepszą grę i pokazywanie pełni możliwości w większym obszarze czasowym w meczu. Jeśli tak się stanie, będzie zawodnikiem, który poradzi sobie na poziomie ekstraklasy, mało tego: mógłby być w niej czołową postacią. To jest jednak ta cienka linia, którą przekroczy się albo nie. Ja mu życzę, żeby ją przekroczył.

Szkoleniowiec dodaje: - Emile to bardzo sympatyczny i miły człowiek, inteligentny. Zawsze uśmiechnięty. Ja chciałbym, żeby ten uśmiech zawsze przenosił na boisko, bo kiedy on czerpie radość z gry, wtedy i my mamy powody do radości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarskie Orły. Emile Thiakane to piłkarz z potencjałem na ekstraklasę - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl