Danielle Moore, frontmanka zespołu Crazy P z lat 90., odeszła w wieku 52 lat. Zespół ogłosił, że jest „zdruzgotany” wiadomością o jej śmierci.
„Jesteśmy zdruzgotani, ogłaszając tę szokującą wiadomość, że nasza piękna Danielle Moore zmarła w nagłych i tragicznych okolicznościach" - napisali.
„Sami nie możemy uwierzyć w tę wiadomość i wiemy, że tak samo będzie dla was wszystkich. Dała nam tak wiele i tak bardzo ją kochamy. Nasze serca są złamane." - czytamy dalej.
Grupa nie podała przyczyny śmierci i powiedziała fanom, że potrzebują czasu, aby „przepracować” tę stratę.
„Danielle prowadziła życie oparte na miłości, współczuciu i muzyce. Przeżyła największe życie. Będziemy za nią tęsknić z całego serca” - tymi słowami zespół zakończył swój wpis.
Fani rzucili się w komentarze, aby złożyć hołd Danielle po jej śmierci. Jeden z nich napisał: „Bardzo mi przykro, chłopaki. Danielle była kulą światła i miłości… siłą, z którą trzeba się liczyć i jedną z najpiękniejszych osób, jakie kiedykolwiek znałam. Gigantyczna strata. Przesyłam miłość i jestem myślami z jej rodziną.”
Zespół Crazy P powstał na Uniwersytecie w Nottingham w 1995 roku z inicjatywy przyjaciół Chrisa Todda i Jima Barona.
Moore dołączyła do grupy jako wokalista w 2002 wraz z basistą Timem Daviesem i perkusistą Mavem Kendricksem. W latach 1998-2019 grupa wydała osiem albumów łączących muzykę soul, disco i house. Ich debiutanckim singlem z 1995 roku był Digging Deeper i There's a Better Place.
