Jak Zieliński strzelił Juventusowi?
Piotr Zieliński znalazł się w podstawowym składzie Interu Mediolan. 30-latek wystąpił wskutek nieobecności Hakana Calhanoglu. Po kilkunastu minutach Danilo faulował w polu karnym rywala, a sędzia podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Zieliński i pewnie strzelił gola, notując pierwszego gola w nowych barwach i w tym sezonie Serie A.
Juventus szybko wrócił do gry. Weston McKennie w 20. minucie podał do Dusana Vlahovicia, a Serb nie dał szans na obronę Yannowi Sommerowi.
Remis nie pozostał na tablicy świetlnej zbyt długo, bo już w 27. minucie, Portugalczyk Francisco Conceicao podał piłkę jak na tacy, Amerykaninowi Timothy'emu Weah, a syn słynnego George'a Weah pokonał Sommera i wyprowadził "Starą Damę" na prowadzenie 2:1.
Inter bardzo szybko wrócił z tego stanu i to jak. W 35. minucie gola strzelił Henrikh Mkhitaryan, a po faulu Kululu, drugiego gola z rzutu karnego strzelił Piotr Zieliński. Oto ten gol.
W drugiej połowie, Inter kontynuował strzelanie. W 53. minucie Holender Denzel Dumfries był we właściwym czasie na właściwym miejscu aby odebrać odbitą piłkę w polu karnym. Wahadłowy trafił nisko tuż przy lewym słupku Juventusu i było 4:2.
W 63. minucie Piotr Zieliński opuścił murawę i w jego miejsce pojawił się Davide Frattesi. W 71. minucie gola na 4:3 strzelił Turek Kenan Yildiz. Ten sam zawodnik w 82. minucie strzelił gola na 4:4. Takim wynikiem ostatecznie zakończył się mecz.
