Sezon 2022/23 w PKO BP Ekstraklasie był niezwykle ciekawy i pełen niespodzianek. Mistrzostwo Polski po raz pierwszy w historii zdobył Raków Częstochowa, wyprzedzając w tabeli Legię, Lecha i Pogoń, czyli kluby najbardziej zamożne w Polsce, które będą musiały zadowolić się jedynie szansą na udział w fazie grupowej Ligi Konferencji.
Dopiero po ostatniej ligowej kolejce dowiedzieliśmy się, który z zespołów dołączy do Lechii Gdańsk i Miedzi Legnica i jako trzeci spadnie z najwyższej klasy rozgrywkowej. Tą ekipą okazała się Wisła Płock, która w 34. serii gier była kompletnie bezradna w starciu z wyżej notowaną Cracovią (0:3).
Stal Mielec, która przed tą kolejką była w gronie czterech drużyn zagrożonych degradacją do Fortuna 1. Ligi, udźwignęła ciężar rywalizacji, wygrywając u siebie 1:0 z Wartą Poznań. Po meczu, który okazał się tak szczęśliwy dla Mielca prezes Stali Jacek Klimek napisał na Twitterze: „Misja zakończona. Mamy to! Trzeci raz z rzędu zrobiliśmy to razem. Dziękuję bardzo wszystkim, którzy byli z nami”, dołączając do tego jakże wymowną statystykę. Porównane są w niej budżety Stali oraz dwóch spadkowiczów Lechii i Wisły Płock, a także liczby mieszkańców Mielca, Gdańska i Płocka. Włodarz klubu z Solskiego przypomniał: „Lechia Gdańsk: budżet 42 mln zł, mieszkańców 486 tys.- spadek z ESA; Wisła Płock: budżet 26 mln zł, mieszkańców 120 tys. - spadek z ESA; Stal Mielec: budżet 16 mln zł; mieszkańców 60 tys. - gra nadal w ESA”. Trudno obok takich liczb przejść obojętnie i nie docenić pracy, jaka została wykonana w Mielcu.
Jednak te najważniejsze liczby są przedstawione w tabeli PKO Ekstraklasy. Biało-niebiescy zgromadzili na swoim koncie 43 punkty, co pozwoliło im zająć 11. miejsce. Na ten wynik złożyło się 11 wygranych, 10 remisów i 13 porażek przy bilansie bramkowym 36:40. Mielczanie zostawili za plecami bardzo zasłużone „firmy” dla polskiej piłki, takie jak: Widzew Łódź, Korona Kielce, Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław.
Jak się okazało, początkowo krytykowana zmiana trenera wyszła Stali na dobre, co pokazuje średnia punktowa na mecz. Adam Majewski, prowadzący Stal do 20 marca, uzyskiwał z zespołem 1,20 pkt/mecz, a jego następca Kamil Kiereś 1,44 pkt/mecz. Trener Majewski, mimo słabego wejścia z drużyną w rundę rewanżową (fatalna passa dziewięciu meczów bez wygranej), będzie i tak zapewne dobrze zapamiętany w Mielcu. I słusznie! Kibice na pewno nie zapomną uratowania Stali Mielec przed spadkiem w sezonie 2021/22, znakomitej rundy jesiennej (7. miejsce Stali) w minionej kampanii, czy wyszukania i sprowadzenia z ligi litewskiej Saida Hamulicia, najlepszego strzelca biało-niebieskich na jesieni i całym sezonie (9 goli), który później został sprzedany do francuskiej Tuluzy za rekordowe 2,5 mln euro.
Stali udało zrealizować nie tylko główny cel na ten sezon jakim było utrzymanie w elicie, ale również wypełnić limit 3000 minut młodzieżowców. Mistrz Polski z Częstochowy tego nie dokonał i dlatego będzie musiał zapłacić 2 mln złotych kary. Z tego samego powodu 500 tys. złotych musi przelać do PZPN Lechia Gdańsk. W zakończonym sezonie najchętniej na młodych stawiało Zagłębie Lubin. W nagrodę otrzyma 3,25 mln złotych za wygranie klasyfikacji Pro Junior System.
Następny sezon Ekstraklasy, czwarty z rzędu dla Stali w elicie, wystartuje 21 lipca.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
