Kibice Widzewa podziękowali Piotrowi Stokowcowi
Nie jest tajemnicą, że Widzew oraz ŁKS nie pałają do siebie przesadną sympatią. Te dwa kluby rywalizują ze sobą o to, który będzie akurat rządził w stolicy województwa łódzkiego. Czasami zdarzają się popularne "szpileczki" wbijane przez jednych w kierunku drugich. Tak i stało się przed meczem 22. kolejki między Widzewem, a Górnikiem Zabrze. Czyli serię później od bezpośredniego starcia i wielkich derbów Łodzi. ŁKS wtedy przegrał i pożegnał się z trenerem Piotrem Stokowcem.
"Widzewiacy" nie mogli się powstrzymać, aby przesłać ironicznie podziękowania dla szkoleniowca, którego przed tygodniem ich drużyna pokonała 2:0. Pamiętali o nim przed następnym spotkaniem wywieszając baner z napisem: "P. Stokowiec dziękujemy!".
Przypomnijmy, że gwoździem do trumny w 70. derbach między tymi drużynami były trafienia Jordiego Sancheza oraz Fabio Nunesa.
Stokowiec pojawił się w klubie u największego rywala w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu pierwsza drużyna rozegrała pod jego wodzą dziewięć meczów ligowych oraz jeden w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski. W trzech z nich łodzianie podzielili się punktami z rywalem, natomiast pozostałych siedem przegrali.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Legia Warszawa. Kosta Runjaić odejdzie po kompromitacji z no...
