Planowany zamach na koncercie Taylor Swift. CIA twierdzi, że zamachowcy chcieli zabić "ogromną liczbę osób"

Amerykańskie CIA przekazało najnowsze informacje dotyczące planowanego zamachu na koncercie Taylor Swift w Wiedniu. Jak informują służby USA, podejrzani chcieli zabić ogromną liczbę osób.

"Informacje wywiadowcze przekazane przez agencję austriackim władzom pozwoliły na udaremnienie zamachu i uratowanie setek istnień ludzkich" - przekazał zastępca dyrektora CIA David Cohen.

Dodał, że na koncercie obecnych miało być dziesiątki tysięcy ludzi, w tym również wielu Amerykanów, a plany zamachowców były "zaawansowane".

W związku ze sprawą aresztowano trzech nastoletnich mężczyzn, którzy mieli inspirować się Państwem Islamskim. Cohen stwierdził, że aresztowanie podejrzanych przez austriackie służby było możliwe dzięki pomocy USA.

"Austriacy byli w stanie dokonać tych aresztowań, ponieważ agencja i nasi partnerzy ze społeczności wywiadowczej dostarczyli im informacji o tym, co ta powiązana z ISIS grupa planowała zrobić" - oznajmił na szczycie wywiadu CIA.

Nie zdradzono jednak w jaki sposób agencja dowiedziała się o planowanym zamachu.

Całe zajście miało miejsce 7 sierpnia. Dzień później miał się odbyć pierwszy z trzech koncertów Taylor Swift w austriackim Wiedniu. Organizatorzy spodziewali się aż 200 tysięcy osób na samym pierwszym wydarzeniu.

Dzień przed pierwszym koncertem organizatorzy odwołali imprezę w związku z ostrzeżeniem o "planowanym ataku terrorystycznym". Chwilę wcześniej aresztowano dwóch podejrzanych. Trzeci wpadł w ręce służb dwa dni później.

Władze poinformowały, że głównym podejrzanym jest 19-letni obywatel Austrii, który złożył przysięgę wierności Państwu Islamskiemu, a jego celem stała się trasa koncertowa.

źródło: BBC