Pierwotny termin otwarcia przebudowanego wyciągu zaplanowano na styczeń 2018 roku, tak by zdążyć przed zimowymi feriami. To się niestety nie udało. Ostatecznie zakończono już jednak prace i jak informuje Kompleks Narciarski Śnieżka w mijającym tygodniu pomyślnie zakończyły się odbiory techniczne. Po świętach rozpoczną się odbiory prowadzone przez nadzór budowlany, po których nastąpi otwarcie nowej kolei.
Budowa nowej kolejki z czteroosobowymi kanapami kosztowała około 27 mln zł. Właściciel stacji liczył, że część wydatków pokryje dotacja unijna, ale z tych planów nic nie wyszło.
W pierwszej wersji gospodarz stacji, planując wymianę kolejki, zakładał także budowę zupełnie nowych obiektów przy dolnej i górnej stacji (to właśnie te budynki widać na infografikach dołączonych do tekstu). Na Małej Kopie zaprojektowano m.in. restaurację w obracającym się spodku (to nawiązanie do spodków na Śnieżce), ale już wiadomo, że powstanie tej atrakcji odłożono na przyszłość. Na razie najważniejsze, by już uruchomić nowy wyciąg dla turystów, którzy chcą się szybko i bez wielkiego wysiłku dostać na Śnieżkę - najwyższy szczyt Sudetów.
Warto wspomnieć, że od czeskiej strony zdobycie tej góry (najwyższy szczyt Czech) jest jeszcze prostsze, bo kolej gondolowa prowadzi do samego wierzchołka. Zobacz jak szczyt Śnieżki i czeska kolej linowa wygląda na zdjęciach poniżej.
W Karkonoszach już piękna zima [ZOBACZ ZDJĘCIA]
W Karkonoszach już piękna zima [ZOBACZ ZDJĘCIA]
