Na miejsce wysłano cztery zastępy Straży Pożarnej i śmigłowiec LPR. Jak poinformował nas oficer dyżurny straży pożarnej w Oleśnicy, chłopca udało się szybko wyciągnąć z maszyny, po czym przetransportowano go szpitala im. T. Marciniaka we Wrocławiu.
Na szczęście nastolatek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Skończyło się na stłuczeniach na nogach oraz powierzchownych ranach głowy.

Wideo