Podhale. Pijany na skuterze uciekał przed policją. Zatrzymał go elektryczny pastuch

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Policja Zakopane
Piłeś - nie jedź. Inaczej możesz zaplątać się w elektrycznego pastucha. A jak ten będzie pod prądem, to będzie dodatkowy kłopot. Przekonał się o tym 17-latek z powiatu nowotarskiego, który w weekend jechał skuterem po tym, jak wcześniej się napił. Na pastucha nadział się w trakcie ucieczki przez policjantami.

- Tatrzańscy policjanci w miniony weekend interweniowali aż pięć razy wobec pijanych użytkowników dróg. W jednym przypadku kierujący podjął ucieczkę, która zakończyła się dla niego niegroźnymi obrażeniami.

Tuż po północy w niedzielę kierowca skutera nie zatrzymał się na wyraźne wezwanie policjantów w Bukowinie Tatrzańskiej. Ucieczka nie trwała długo. Mężczyzna, 17-latek z powiatu nowotarskiego, zakończył swój rajd na prywatnej posesji, zaplątując się w elektrycznego pastucha.

- Policjanci ustalili, że nic poważnego mu się nie stało. Jak wynikło z badania alkomatem kierował skuterem mając w organizmie 0,23 promila alkoholu - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy tatrzańskich policjantów.

Policja nie podaje, że pastuch w chwili, gdy 17-latek się w niego zaplątał, był pod prądem.

W sobotę popołudniu z kolei w Białce Tatrzańskiej policjanci z komisariatu policji w Bukowinie Tatrzańskiej zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem. Badanie alkomatem wykazało, że 38-latek z powiatu tatrzańskiego ma w organizmie 2,3 promila alkoholu. Ponadto nigdy nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Trzeci kierujący po alkoholu ujęty został w Białce Tatrzańskiej ok. godz. 1.30. 29-latek jechał rowerem, środkiem drogi, bez oświetlenia. Okazało się, że miał w organizmie 1,3 promila alkoholu. 29-latek z powiatu nowotarskiego rower zostawił na poboczu, ale zabrał ze sobą otrzymany mandat karny na kwotę 2500 zł.

Z kolei w poniedziałek nad ranem w miejscowości Witów policjanci zakopiańskiej drogówki zatrzymali dwoje nietrzeźwych kierowców. Kobieta z powiatu nowotarskiego kierowała fordem, a chwilę później w tym samym miejscu zatrzymany został mężczyzna z powiatu tatrzańskiego, który zdecydował się na jazdę volkswagenem. Pani w organizmie miała ponad pół promila alkoholu, a pan - promil. Drogówka już zatrzymała ich prawa jazdy.

- Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł - podsumowuje Roman Wieczorek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl