O zdarzeniu boguszowscy funkcjonariusze zostali poinformowani w czwartek około godziny 20:45. Policjanci udali się do Czarnego Boru, na ul. Główną, gdzie w śniegu pod blokiem znaleźli 5 szczeniąt.
- Chwilę później w ręce funkcjonariuszy wpadli sami sprawcy tego bestialskiego czynu. To 50-latek i 42-latka, którzy działali wspólnie. Oboje w momencie zatrzymania byli nietrzeźwi. Mieli ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonuje sierż. szt. Marcin Świeży, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu.
W interwencji pomagali członkowie fundacji Na Pomoc Zwierzętom, którzy zaopiekowali się odebraną oprawcom przez policjantów sunią Lejdi, matką szczeniaków. „My jako organizacja będziemy chcieli występować w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy” - informuje fundacja na swoim fanpage’u.
Zatrzymani mieszkańcy Czarnego Boru staną teraz przed sadem. Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5, a także zakaz posiadania zwierząt.