W piątek w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie prezydenta Andrzeja Dudy wprowadzające podwyżki pensji między innymi dla członków rządu, premiera, marszałków obu izb parlamentu oraz posłów i senatorów.
Podwyżka ta wywołała wiele komentarzy – opozycja krytykuje przede wszystkim czas, kiedy takie rozporządzenie przyjęto.
Wicerzecznik tłumaczył, że „jeśli chodzi o termin, to tak zadecydował prezydent”.
Radosław Fogiel tłumaczył, że podniesiono tzw. mnożnik, od którego zależą pensje na kierowniczych stanowiskach w państwie. - O tym, że w stosunku do zakresu odpowiedzialności wiceministrowie zarabiają bardzo nieadekwatnie mówiono już od dłuższego czasu - przyznał.
- Od 42 do 48% zarobki w Polsce wzrosły w przeciągu ostatnich 6 lat, ten wzrost dla polityków jest nieco niższy - przyznał poseł PiS. Dodał, że w rozporządzeniu została przy okazji uzupełniona została 20-procentowa obniżka płac sprzed kilku lat. - Posłowie i samorządowcy byli jedyną grupą, która przy ogólnym wzroście wynagrodzeń w Polsce miała obniżone zarobki - podkreślił.
Fogiel: Kiedy obniżaliśmy pensje, mieliśmy nagonkę rozpętaną przez opozycję na nagrody dla ministrów
Jednocześnie polityk przypomniał, jak wyglądała sytuacja przy obniżaniu płac o 20 procent. - Wtedy mieliśmy sytuację inną. Wtedy mieliśmy nagonkę rozpętaną przez opozycję, na fakt, że ministrowie rządu otrzymywali nagrody, wywołało to oburzenie społeczne – tłumaczył.
Dodał, że kierownictwo PiS-u „uznało wówczas, że być może należy też przypomnieć i samym politykom, ale i obywatelom o roli, jaką pełniom, o tym, że nie jest kluczowe czy dostanie się co miesiąc nagrodę.”
- Taka była wtedy decyzja polityczna. Dziś uznajemy, że tamto działanie spełniło swoje założenia, można wrócić do tego stanu pierwotnego - podsumował.
Kolejna ustawa
Fogiel zapowiedział także, że o ustawie wprowadzającej podwyżki dla samorządowców – między innymi wójtów, czy burmistrzów.
– Docelowo tę sprawę trzeba uregulować systemowo. Chcemy i złożymy jeszcze prawdopodobnie w tym tygodniu projekt ustawy, która również podnosi uposażenie, czy daje możliwość podniesienia, bo ostatecznie to będzie należało do Rady Gminy, do Rady Miasta, wójtom, burmistrzom - mówił.
Jednocześnie dodał, że wprowadzony zostanie zapis sprawi, że "wynagrodzenia polityków będą zależne od wynagrodzeń Polaków". - Jeżeli wynagrodzenia Polaków będą rosły, to wtedy waloryzowane będą też wynagrodzenia polityków – podkreślił.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?