
Podwyżki w 2020 roku. Zobacz, co nas uderzy po kieszeniach

Podaj powód zgłoszenia
Podwyżki są w interesie władzy,bo rosną wpływy do budżetu!
30 grudnia 2019, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
2 stycznia, 11:49, Gość:
Tylko pytanie jaki mają plan, czy na skraju kryzysu oddadzą władzę, żeby inni przyszli, zastali szambo, a pisiory jako opozycja mogła podnieść larum, że kraj bez nich pada na kolana, czy nie oddadzą władzy, tylko wyprowadzą czołgi, aby 'bronić' państwo przed biedą wynikłą ze zdradzieckich knowań opozycji i Europy.
najpierw ściągną o tych, którzy ciężko pracują żeby za wszelką cenę utrzymać się przy korycie. Nigdy świadomie nie oddadzą władzy bo będą bali się rozliczeń
Znowu gazeta niemiecka sieje zamęt,czysto gebelsowskie metody.
30 grudnia 2019, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
Tylko pytanie jaki mają plan, czy na skraju kryzysu oddadzą władzę, żeby inni przyszli, zastali szambo, a pisiory jako opozycja mogła podnieść larum, że kraj bez nich pada na kolana, czy nie oddadzą władzy, tylko wyprowadzą czołgi, aby 'bronić' państwo przed biedą wynikłą ze zdradzieckich knowań opozycji i Europy.
Słuszną linię ma nasza partia,co prawą ręką da,to lewą zabierze z nawiązką!Cieszcie się Polacy NOWE(podwyżki) NADCHODZI WIELKIMI KROKAMI ALLELUJA I DO PRZODU!
Bardzo dobrze. Bydzie podwyżka mopsu, pincdetka i innych dodatków dla nas czyli soli tyj ziemi. Bydzie na flaszke na sylfka, na winiunio z rana. A, i zapomniałbym, wyśle staro po parufki dla pincytkuw. w koncu świeto mamy.
30 grudnia, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
30 grudnia, 14:24, Mac:
Korekta - jedzenie już podrożało ...
A może po prostu więcej żresz? Nie pomyślałeś o tym?
A co to tak cicho siedzi Ratusz z PO partia oszustów,w sprawie śmieci,wody i dalszego nabijania kasy 5-ciu prezydentów Miasta Wrocław.
30 grudnia, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
Jak przyjdzie spowolnienie, to odczujemy je niezależnie co zrobi rząd.
30 grudnia, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
Po reformach Balcerowicza już nie ma co rabować.
30 grudnia, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
Bla bla bla Kaczyński bla bla bla Kaczyński.
We Wrocławiu na 2020 na koszty stadionowe zaplanowano ok. 42 mln PLN - obiekt stoi, w zasadzie nic się tam nie dzieje, spółka zarządza i permanentnie nic z tego nie wychodzi i temu też jest winien Kaczyński???
No więc ja się nie dziwię, że podatek od nieruchomości Sutryk musi podnieść, stadion sam się nie spłaci
30 grudnia, 13:48, Janusz:
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.
Korekta - jedzenie już podrożało ...
Zapomnieliście o podatku od supermarketów. Podwyżka cen energii oraz paliwa doprowadzi do podwyżek cen wszystkich produktów. Inflacja dojdzie do 5% a samo jedzenie podrożeje pewnie o 10%. To efekt rozdawnictwa, kupowania głosów, płacenia na nierobów i rabowania budżetu na wszystkie możliwe sposoby przez klikę kolesi. To jest właśnie ten układ, którego szukał Kaczyński. Parę lat hossy na światowych rynkach zamaskowało stan gospodarki. Teraz jak przyjdzie spowolnienie to dostaniemy wszyscy po dupie.