Pogoń Szczecin. Kontuzja Benedikta Zecha
Benedikt Zech miewał w Pogoni swoje wzloty i upadki. Ostatnio znów był kluczowym zawodnikiem drużyny. Ze stoperem w składzie udało się pokonać Śląsk Wrocław (1:0), a potem także w delegacji rozbić Radomiak Radom (4:0). 33-latek nie dotrwał do ostatniego gwizdka. Pod koniec meczu został zastąpiony przez Wojciecha Lisowskiego. Wtedy jednak nie doszło do feralnej kontuzji - precyzuje klub.
- Po wtorkowym treningu Benedikt zszedł z treningu z urazem stawu kolanowego. Tego samego dnia wykonano niezbędne badania, które potwierdziły uszkodzenie łąkotki. Jest to uraz, który wymaga leczenia operacyjnego, dlatego też jutro obrońca przejdzie zabieg. W optymistycznym scenariuszu wróci po 4 tygodniach - tłumaczy lekarz Pogoni Szczecin, Bartosz Paprota.
Wszystko wskazuje na to, że na czas przerwy Zecha na środku obrony w Pogoni partnerem Mariusza Malca będzie albo wspomniany Lisowski, albo Danijel Loncar, który też miewał ostatnio problemy ze zdrowiem.
Jeśli Zech będzie pauzować miesiąc to Pogoń straci go na następujące mecze:
- Lech Poznań (Puchar Polski)
- ŁKS Łódź
- Legia Warszawa
- Zagłębie Lubin
- Korona Kielce
W następnym meczu ligowym z ŁKS Łódź zabraknie też Fredrika Ulvestada. Autor dublet z Radomiakiem Radom musi pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek.
EKSTRAKLASA w GOL24
Kandydaci na trenerów Barcelony, Bayernu, Lecha i Liverpoolu...
