W ostatniej drodze Damiana Łaty, oprócz bliskich, uczestniczyła mocna reprezentacja Hetmana Włoszczowa, którego 17-letni piłkarz był wychowankiem. Byli piłkarze Hetmana z grupy juniorów, trenerzy Dariusz Dabrowski, Łukasz Chuptyś, członkowie zarządu Karol Lichosik i Hubert Wójcik. Pierwszy zespół Hetmana reprezentowali Marcin Jarmuda i kierownik drużyny Grzegorz Włodarczyk.
- Było bardzo dużo ludzi, kondukt pogrzebowy ciągnął się przez około 300 metrów. Wszyscy jesteśmy bardzo przybici, bo Damian to był bardzo dobry, grzeczny chłopak, a przy tym obiecujący piłkarz, który mógł w futbolu dużo osiągnąć. Ciężko coś mówić, gdy odchodzi tak młody człowiek. Na pogrzebie trudno było powstrzymać łzy - mówił Grzegorz Włodarczyk, kierownik czwartoligowej drużyny Hetmana.
ZOBACZ>>> Tragedia. Nie żyje młody piłkarz z naszego regionu. Utopił się
W pogrzebie wzięli też udział koledzy Damiana z Piasta Gliwice, z zespołu Centralnej Ligi Juniorów, w której ostatnio występował. Na cmentarzu odpalili race...Była też reprezentacja Ochotniczej Straży Pożarnej, w której Damian się udzielał. Damian został pochowany na cmentarzu w Chlewicach.
ZOBACZ>>> Tłumy pożegnały znanego w Świętokrzyskim piłkarza
Przypomnijmy, że Damian Łata utonął w niedzielę w niestrzeżonym akwenie na terenie ośrodka wypoczynkowego w Czechowicach.
Wypadek miał miejsce około godziny 18. Według portalu 24gliwice.pl kąpał się w towarzystwie dwóch kolegów i koleżanki. W pewnym momencie zniknął. Zawiadomiono ratowników, ci po kilkudziesięciu minutach znaleźli ciało. Miał 17 lat...
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA: