"Schwach positiv" - tak opisano wynik testu na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki. Chociaż oznacza on "pozytywny częściowo" cała polska reprezentacja została wycofana przez organizatorów (na mocy decyzji niemieckiego Sanepidu) z zawodów w Oberstdorfie. Tym samym Biało-Czerwoni stracili szanse na odegranie ważnych ról w 69. konkursie Turnieju 4. Skoczni.
Decyzja wywołała sporo kontrowersji. Zwłaszcza, że cała reprezentacja była badana 24, 26 i 28 grudnia i poza wspomnianym niejednoznacznym przypadkiem wszystkie pozostałe przypadki były negatywne.
Oliwy do ognia dolała informacja, że zakażenie potwierdzono u jednego z członków sztabu trenerskiego Niemców, a jednak gospodarze pojawili się w kwalifikacjach.
- Osoba chora nie miała kontaktu z zawodnikami, bo do Oberstdorfu podróżowała osobno - tłumaczyli organizatorzy, czym jednak nikogo nie przekonali.
Niemcom przypomniano także sprawę Karla Geigera. Gdy stwierdzono u niego zakażenie został odizolowany, ale reszta zespołu pojechała na zawody do Engelbergu.
Biało-Czerwoni oczekują na wyniki kolejnych badań, od których zależy czy dostaną zgodę na start w kolejnych konkursach Turnieju. Szanse na dobry wynik są już jednak żadne.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
- Ślub córki Adama Małysza. Kto jest wybrankiem Karoliny Małysz?
- Znaki zodiaku, które będą bogate w 2021 roku. Na te osoby czekają duże pieniądze
- Ten dom w Zabrzu wygląda jak z bajki. Jest przepięknie oświetlony na święta
- Kalendarz z modelkami 2021. ProfiAuto pokazuje barwny świat warsztatu samochodowego
Bądź na bieżąco i obserwuj
