Policjanci w Paryżu zastrzelili dwie osoby, a trzecią poważnie ranili po tym, jak samochód nie zatrzymał się na najstarszym moście we francuskiej stolicy.
Dramat miał miejsce na Pont Neuf, w centrum miasta, w nocy podczas której ogłoszono, że Emmanuel Macron został wybrany ponownie prezydentem Francji.
Jak podawali nieoficjalnie policjanci, samochód nie chciał zatrzymać się do kontroli, kierowca próbował staranować stróżów prawa. Wtedy padły strzały z karabinu szturmowego w kierunku auta. W efekcie dwie osoby zostały zabite, trzecia zaś raniona. Ranna jest kobieta.
W poniedziałek rano przybył na miejsce sędzia śledczy. Rejon, w którym doszło do zdarzenia, został zamknięty dla ruchu. W pracach uczestniczyli też funkcjonariusze specjalnej jednostki śledczej IGNP, która zajmująca się potencjalnymi przestępstwami popełnianymi przez policję.
Jak na razie nie wiadomo, dlaczego samochód nie zatrzymał się do kontroli.
