Anna Moskwa powiedziała w TVP Info, że „żadne z państw UE nie wspiera podmiotów wrażliwych, samorządów jak my i nie ma tak szerokiego pakietu jak my, dla ciepła, dla gazu i dla energii elektrycznej”. – Nie czekamy biernie, patrząc jak te ceny się zmieniają. Jako jedyne państwo w UE wprowadziliśmy kompleksową tarczę – dodała.
Minister zaznaczyła, że polskie rozwiązania są zgodne z przepisami UE. – Jesteśmy pierwsi. Pozostałe państwa unijne dopiero o tym rozmawiają. My już obniżyliśmy stawki VAT na energię, a dziś w Niemczech jest dopiero debata na ten temat – oświadczyła.
We wtorek rząd ogłosił, że maksymalna cena energii elektrycznej dla małych i średnich firm, samorządów i podmiotów wrażliwych wyniesie 785 zł za MWh. Cena dla gospodarstw domowych ma być nie wyższa niż 693 zł za MWh. Cena maksymalna będzie stosowana przez sprzedawców w rozliczeniach z gospodarstwami domowymi – od momentu przekroczenia limitów, który rząd wprowadził w ustawie o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku.
Odnosząc się do importu węgla przez państwowe spółki, minister Anna Moskwa stwierdziła w TVP, że „na tę zimę jesteśmy już zabezpieczeni”.
Ten węgiel konsekwentnie, sukcesywnie wpływa do Polski, (...) głównie z Kolumbii, ale też z Indonezji czy RPA i jest natychmiast wywożony w trybie natychmiastowym koleją i samochodami – mówiła.
dś
Źródło:
