W Polsce ruszy produkcja amunicji?
Rząd przyjął w środę program zachęcający podmioty prywatne i spółki skarbu państwa do zwiększania produkcji amunicji, po to, aby w kraju powstawały nowe zakłady produkcyjne. – Chcemy przeznaczyć w najbliższym czasie do 2 mld zł na inwestycje związane z produkcją amunicji. Ponadto zamówienia na 800 tys. sztuk amunicji będą opiewały na kwotę 12 mld zł, podjęliśmy takie zobowiązanie – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Polska może stać się potęgą, jeśli chodzi o produkcję amunicji?
Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz pytany o to, czy Polska może się stać potęgą, jeśli chodzi o produkcję amunicji, powiedział i.pl, że bez wątpienia musimy pielęgnować i odtwarzać, ale też rozwijać kompetencje, jeżeli chodzi o produkcję amunicji i to w różnych kalibrach.
– To jest szczególnie ważne, aby być samowystarczalnym, jeżeli chodzi o produkcję amunicji na potrzeby w pierwszej kolejności – Wojska Polskiego, w drugiej kolejności – możliwości przekazywania amunicji dalej i możliwości eksportu – dodał.
Zdaniem wiceszefa MON, bez wątpienia uchwała Rady Ministrów jest na tyle symboliczna, że daje dodatkowy impuls do pracy nad różnymi rozwiązaniami dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, ale również i dla przemysłu obronnego, którym zarządza kapitał prywatny.
– Jest to również ważne po to, aby przebudowywać kompetencje w tym obszarze, ponieważ w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych straciliśmy kompetencje, chociażby poprzez upadłość zakładów w Pionkach – później był to zakład produkcji specjalnej, następnie wchłonięty przez Mesko, gdzie mieliśmy możliwość produkcji nitrocelulozy. Dziś nie mamy takiej możliwości. Obecnie jest prowadzona inwestycja zakładu produkującego proch wieloskładnikowy, wielobazowy. Chodzi więc o odtwarzanie potencjału polskiego przemysłu zbrojeniowego – mówił.
Wojciech Skurkiewicz wyraził nadzieję, że ta uchwała da dodatkowy impuls, a oprócz tego również poszukiwanie możliwości dodatkowego finansowania.
– Z jednej strony – to oczywiście mld euro projektu unijnego odnośnie amunicji. Z drugiej strony – poszukiwanie możliwości dokapitalizowania naszych polskich firm – podsumował.

mm