Początkowo demonstracja była planowana na sobotę 27 lipca. Przynajmniej tak zapowiadali wspólnie liderzy lewicy: Adrian Zandberg - Partia Razem, Robert Biedroń - Wiosna oraz Włodzimierz Czarzasty - Sojusz Lewicy Demokratycznej. Ostatecznie termin został zmieniony na niedzielę.
Na Rynku Kościuszki mieli pojawić się wymienieni wcześniej politycy oraz działacze Wiosny z całej Polski. Protest rozpoczął się od godz. 14. Obok stał namiot "stop pedofilii". Trwały tam modlitwy. Na miejscu było mnóstwo policji, także w alejkach obok placu.
Protest przeciw przemocy zorganizowany został przez Wiosnę, SLD i Lewicę Razem w związku z wydarzeniami, do jakich doszło 20 lipca w czasie białostockiego Marszu Równości. Podobne protesty i manifestacje odbyły się w ten weekend w wielu miejscowościach w całej Polsce.
Policja szacowała, że na manifestacji pojawiło się około 400 osób. Tym razem obyło się bez incydentów.
Polskie miasta przeciw przemocy. Marsze solidarności z Biały...
