Jak na naszą drużynę wpłynęła zmiana szkoleniowca? Myślę, że już możemy dostrzec to, że pod rządami naszego trenera zmieniło się całkiem sporo. Trener Myśliwiec ma inną filozofię i charakterystykę pracy od trenera Niedźwiedzia. Wszyscy próbujemy się do tego jak najszybciej dostosować i przyzwyczaić. Moim zdaniem, wychodzi nam to całkiem dobrze - stwierdził Terpiłowski
Widać zmianę w podejściu zawodników do tej sytuacji. Takie roszady często wpływają na piłkarzy pozytywnie. Trudno powiedzieć, czy to już przyniesie efekt najbliższym meczu z Cracovią. Nie tracę wiary, że tak się właśnie stanie. To mój obowiązek, żeby dostosować się do tego, co zaproponował nam nowy szkoleniowiec. W pewnym sensie nie mamy innego wyjścia - powiedział zawodnik
Jasne, że poświęciliśmy trochę czasu na przygotowanie się do spotkania z Cracovią. Mamy pewne przemyślenia i sugestie, co do przygotowania taktycznego. Każdy ma swoje słabsze strony, my też. Ale i nasi najbliżsi rywale również. To, że nie jestem już młodzieżowcem, nie ma dla mnie większego znaczenia. Odpowiedzialność jest zawsze taka sama. Nawet gdy się wypadnie ze składu, to trzeba pokazywać się na treningach, żeby to miejsce odzyskać, bo w piłce chodzi o granie - zakończył Terpiłowski
