Ponad 100 osób znalazło się w rękach Hamasu. Czy Izrael zgodzi się na wymianę?

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Hamas przyznał się do uprowadzenia ponad 100 osób
Hamas przyznał się do uprowadzenia ponad 100 osób Fot. Hatem Ali/Associated Press/East News
Hamas przetrzymuje w niewoli ponad 100 osób – poinformowało biuro prasowe izraelskiego rządu. Dane te potwierdził przedstawiciel Hamasu, Mousa Abu Marzuk, cytowany przez arabski serwis al-Ghad. Z kolei palestyński Islamski Dżihad przyznał się do uprowadzenia ponad 30 osób.

Zakładnicy w zamian za więźniów?

Jak oświadczył przywódca Dżihadu Ziad al-Nakhala, zakładnicy nie zostaną wydani „aż wszyscy nasi więźniowie nie zostaną uwolnieni”.

Uprowadzenie tak wielu izraelskich żołnierzy i cywilów – w tym starszych kobiet, dzieci i całych rodzin – przez bojowników Hamasu i Islamskiego Dżihadu poruszyło Izraelczyków bardziej niż jakikolwiek inny kryzys w ostatnich latach.

Netanjahu przed trudnym dylematem

Posiadanie przez palestyńskich terrorystów izraelskich zakładników jest problematyczne dla Izraela, który w swojej historii dokonywał nierównych wymian, by sprowadzić pojmanych obywateli do domu. Zdaniem Associated Press postawiło to przed skrajnie prawicowym rządem premiera Benjamina Netanjahu „niemożliwy do rozwiązania dylemat”.

Kiedy w 2006 r. młody poborowy Gilad Szalit został uprowadzony przez Hamas, pochłonęło to uwagę izraelskiego społeczeństwa na lata i w końcu w 2011 r. został on wymieniony na 1000 palestyńskich więźniów, z których wielu zostało skazanych za śmiertelne ataki na Izraelczyków.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział, że wykorzysta wszystkie siły izraelskiej armii przeciwko Hamasowi, co wzbudza obawy o bezpieczeństwo uprowadzonych Izraelczyków, rozproszonych w gęsto zaludnionej Strefie Gazy.

Znalezienie zakładników może się okazać niemożliwe

– Ogranicza to kierunki i obszary, w których wojsko izraelskie może działać w Strefie Gazy – powiedział o sytuacji zakładników były szef wydziału palestyńskiego w izraelskim wywiadzie wojskowym Michael Milstein.

Odnalezienie izraelskich zakładników w Strefie Gazy jest trudne i nie udało się to izraelskim służbom wywiadowczym w przypadku poszukiwań Szalita. Chociaż Strefa Gazy ma zaledwie 365 kilometrów kwadratowych i podlega ciągłej obserwacji z powietrza, a także jest otoczona izraelskimi siłami lądowymi i morskimi, wciąż pozostaje częściowo nieprzejrzysta dla izraelskich służb wywiadowczych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl