
Najpierw sparaliżowano "oczy i uszy" wojska
Jeden z klipów bojowników Hamasu może być odpowiedzią na pytanie, dlaczego systemy izraelskiej obrony powietrznej nie ostrzegły przed nadlatującymi pociskami. Na filmie widać w jaki sposób zostały zbombardowane izraelskie wieże obserwacyjne - zupełnie tak samo jak ukraińskie wojsko niszczy rosyjskie czołgi - zrzucając niewielkie bomby z dronów. Bomby wybuchają, niszcząc "oczy i uszy" izraelskiej armii.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Potem odpalono drony. Dlatego atak był zaskoczeniem
Drugie wideo pokazuje bojowników, którzy montują niewielkie drony na wyrzutniach stojących na pustynnym terenie, a następnie odpalają. Drony lecąc na niewielkiej wysokości mogły niepostrzeżenie przekroczyć granicę. Widać na nagraniu jak dron eksploduje po uderzeniu w cel. Widać też niszczącą siłę odłamków - które są w stanie razić w promieniu kilkunastu metrów.
Paralotniarze uderzyli na festiwal muzyczny
Jeszcze inne nagranie pokazuje chwilę przed atakiem na festiwal muzyczny w pobliżu Gazy. Na nagraniu widać terrorystów Hamasu na motolotniach zmierzających w stronę festiwalu.
Podczas tego ataku zginęło ponad 100 widzów festiwalu.
Izraelskie władze poinformowały w niedzielę, że w wyniku zaatakowania tego kraju w sobotę przez Hamas życie straciło 500 osób, a 2000 zostało rannych. Jak przekazuje Times of Israel, wśród zabitych jest kilkudziesięciu żołnierzy i policjantów, którzy walczyli z terrorystami. Premier Izraela Benjamin Netanjahu już w sobotę, po zaatakowaniu jego kraju przez Hamas, oświadczył: "Obywatele Izraela, jesteśmy w stanie wojny. I wygramy ją".
Źródło: Visegrád 24/Twitter
rs