Zobacz wideo: Minirondo na bydgoskim Górzyskowie budzi emocje wśród mieszkańców

Na trop mężczyzny trafili policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy wspólnie z Wydziałem Kryminalnym Komisariatu Policji Bydgoszcz-Śródmieście.
- Ustalili, że jeden z mieszkańców centrum miasta może być w posiadaniu zakazanych środków psychotropowych. Trop doprowadził ich do 35-latka. Funkcjonariusze namierzyli jego miejsce zamieszkania. Następnie razem przystąpili do działania i weszli do typowanego mieszkania. Tam zastali kilka osób, w tym podejrzewanego - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z bydgoskiej policji.
Gdy policjanci weszli do mieszkania, na stoliku leżał rozsypany na tacy i lusterku biały proszek. Wszyscy zostali wylegitymowani i sprawdzeni. W trakcie przeszukania pomieszczeń policjanci odkryli kolejne porcje narkotyków w woreczkach i pudełku. Zabezpieczony został biały proszek i kryształki. Część z tych substancji ukryta była w worku w bębnie pralki.
- Wstępne badania narkotesterem wykazały, że znalezione substancje to narkotyki. Łącznie zabezpieczyli ponad 250 gramów metaamfetaminy i blisko 800 gramów amfetaminy. Dodatkowo zabezpieczyli cztery tabletki, wagę elektroniczną, puste woreczki strunowe oraz gotówkę w kwocie kilku tysięcy złotych. Wszystko należało do podejrzewanego 35-latka. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu - zdradza Słomski.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.