Na zamieszczonych przez Maxar Technologies zdjęciach widać również, że w garnizonie wojskowym w zachodniej Rosji, blisko granicy z Ukrainą, powstał nowy szpital polowy.
Jak informuje firma, w pobliżu granicy z Ukrainą w zachodniej Rosji widoczne były pojazdy używane do przewożenia czołgów, dział i innego ciężkiego sprzętu. Ponadto poinformowano o rozmieszczeniu nowych jednostek wojskowych.
Kryzys na Ukrainie
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał we wtorek dekret uznający niepodległość tzw. republik ludowych - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL), powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie. Zdecydował też o wysłaniu na ich teren rosyjskich wojsk, jak stwierdził "w charakterze sił pokojowych".
Społeczność międzynarodowa potępiła działania Rosji, a Unia Europejska, Wielka Brytania i USA zapowiedziały sankcje. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył, że certyfikacja Nord Stream 2 została wstrzymana.
We wtorek odbyło się nadzwyczajne spotkanie ambasadorów 30 państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego z przedstawicielem Ukrainy. - Potępiamy dalszą agresję i wkroczenie Rosji na Ukrainę. Moskwa przeszła od ukrytych prób destabilizacji do otwartych działań wojskowych. To jest rażące naruszenie prawa międzynarodowego - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Ocenił też, że Rosja próbuje stworzyć pretekst do kolejnej inwazji na Ukrainę.
Swoje sankcje ogłosiły we wtorek również Stany Zjednoczone. - Jeśli Rosja posunie się dalej z tą inwazją, jesteśmy gotowi podjąć dalsze kroki, jeśli będzie to konieczne - powiedział Joe Biden, prezydent USA, po ich ogłoszeniu. Z kolei Sekretarz Stanu Antony Blinken poinformował, że nie spotka się z szefem dyplomacji Rosji, bo to bez sensu, a działania Rosji określił jako największe zagrożenie dla Europy od czasu II wojny światowej.
Do sankcji USA i UE przyłączyły się m.in. Kanada, Japonia i Australia.
