Poważne oskarżenia pod adresem Rafała Trzaskowskiego. Prokuratura bada kulisy kampanii prezydenta Warszawy

Kacper Komaiszko
marek szawdyn/polska press
Prokuratura przyjrzy się kulisom kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Chodzi o wydarzenia z 2009 roku, kiedy obecny prezydent Warszawy kandydował do Parlamentu Europejskiego. Michał Dzięba, były pracownik Platformy Obywatelskiej, donosi o nielegalnym finansowaniu politycznych działań Trzaskowskiego. Prezydent twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Jako pierwszy o sprawie poinformował portal Onet.pl. Według doniesień serwisu, Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim prześwietla kulisy finansowania kampanii Trzaskowskiego sprzed 10 lat. Istnieje podejrzenie, że obecny prezydent Warszawy 10 lat temu przyjął sporą sumę pieniędzy na finansowanie kampanii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chodzi o 150 tys. zł, które Trzaskowskiemu podarować miał znajomy biznesmen.

Autorem tych doniesień jest Michał Dzięba, były pracownik Platformy Obywatelskiej. Pierwsze zawiadomienie złożył w momencie, kiedy obecny prezydent stolicy dopiero ubiegał się o objęcie tego stanowiska. Wówczas w rozmowie z Kamilem Dziubką - dziennikarzem Onetu, Dzięba otwarcie mówił, że jego celem jest wyeliminowanie Rafała Trzaskowskiego z życia publicznego.

Co ciekawe, stołeczna prokuratura nie zdecydowała się wtedy na wszczęcie śledztwa. Po roku sprawa miała zostać przekazana do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, co potwierdził jej rzecznik. Decyzję tłumaczono natłokiem pracy jednostki warszawskiej.

Na chwilę obecną charakter śledztwa można określić początkowym. Prezydent stolicy nie przyznaje się do oskarżeń stawianych przez Dziębę i twierdzi, że w sprawie finansowania tamtej kampanii nie ma sobie nic do zarzucenia.

Dzięba: Zażywałem narkotyki z Trzaskowskim

Nielegalne finansowanie kampanii wyborczej to nie jedyne oskarżenia, jakie Dzięba kierował w stronę prezydenta Warszawy. Były pracownik Platformy wielokrotnie mówił mediom, że był świadkiem zażywania narkotyków przez Rafała Trzaskowskiego. Wśród używek wymieniał marihuanę, haszysz i kokainę. Przyznał ponadto, że sam także przyjmował środki odurzające w towarzystwie członka Koalicji Obywatelskiej.

Wówczas Rafał Trzaskowski nie wytrzymał. Postanowił wejść z Dziębą na drogę sądową, o czym poinformował na Twitterze.

Ostatnie zdanie odnosiło się do pobytu oskarżyciela w Mazowieckim Specjalistycznym Centrum Zdrowia - inaczej szpitalu psychiatrycznym w Tworkach. Dzięba faktycznie przyznał, że spędził w tym miejscu kilka tygodni, lecz jak twierdzi - przebywał na obserwacji i nie zalecono mu leczenia.

Rafał Trzaskowski: Jestem zdziwiony

Proces, jaki Rafał Trzaskowski wytoczył Michałowi Dziębie zakończył się zawarciem ugody. Pozwany wycofał się ze stawianych oskarżeń i przeprosił za nie. Ten fakt budzi ogromne zdziwienie prezydenta Warszawy w kontekście prowadzonego obecnie śledztwa prokuratury.

Nie wiem na jakiej podstawie prokuratura chce prowadzić jakiekolwiek śledztwo. Osoba stawiająca zarzuty wycofała się ze wszystkiego i przeprosiła za to - mówił Rafał Trzaskowski na wizji telewizji TVN.

Słowa prezydenta prostuje jednak sam zainteresowany. W rozmowie z Onetem wyjaśnił, że przeprosiny dotyczyły zniesławienia i faktów z życia prywatnego polityka (poza zażywaniem narkotyków, Dzięba wskazywał m.in. na romans Trzaskowskiego ze stażystką).

Nie wycofuję się z treści, jakie zawarłem w zawiadomieniu do prokuratury - mówi Michał Dzięba.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl