Do zdarzenia doszło we wtorek (8 lutego). Do radiowozu, którym jechał asp. szt. Marcin Gołębiowski (dzielnicowy gminy Komarów-Osada) podeszła kobieta, prosząc policjanta o pomoc w szybkim transporcie do szpitala. Kobieta tłumaczyła, że jedzie tam razem z mężem, który podczas używania szlifierki doznał obrażeń dłoni, w wyniku których mocno krwawi.
- Policjant bez wahania podjął pilotaż samochodu, w którym znajdował się mężczyzna, włączył sygnały uprzywilejowania i ruszył w kierunku zamojskiego szpitala. O eskorcie poinformował też oficera dyżurnego. Dzięki pomocy dzielnicowego poszkodowany 57-latek szybko i bezpiecznie dotarł pod opiekę lekarzy - relacjonuje st. asp. Dorota Krukowska - Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
- Studniówka Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego ZS 5 (ZDJĘCIA)
- Śmiechu warte miasto w Polsce? Kraśniczanie publikują jego blaski i cienie
- Znana jest data pogrzebu byłego redaktora naczelnego Kuriera Lubelskiego
- Menadżer powiedział ratuszowi „żegnam”
- „Alarm!”. Syn wydłubał matce oczy
- Lubelska Giełda Staroci. Zobacz, jakie perełki czekały na mieszkańców. Zdjęcia
