Powódź w Dobrzyniewie Dużym. Paweł Panasiuk ma zalaną posesję [ZDJĘCIA, WIDEO]

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Mam zalane całe podwórko. - narzekał Paweł Panasiuk. We wtorek brodził po wodzie w gumiakach. W ręku trzymał dziecięce zabawki
Mam zalane całe podwórko. - narzekał Paweł Panasiuk. We wtorek brodził po wodzie w gumiakach. W ręku trzymał dziecięce zabawki Wojciech Wojtkielewicz
Taki problem ma Paweł Panasiuk z Dobrzyniewa Dużego. Uważa, że to przez zatkane przepusty.

Paweł Panasiuk od dwóch lat mieszka z rodziną w domu przy ulicy Sosnowej w Dobrzyniewie Dużym. I ma problem. Wystarczy kilka dni odwilży, a jego posesję zalewa woda.

We wtorek znowu przeżył horror. Jego podwórko zamieniło się w małe jeziorko.

Zobacz też:Na osiedlu pękła rura. Zalane piwnice, potok na ulicy (zdjęcia, wideo)

- Woda zalała mi działkę. Sięga aż po fundamenty - pokazywał nam mężczyzna.

I jednym tchem wymieniał straty. - Kotłownia jest zalana. Dosłownie wszystko. Piec, bojler i opał. Miałem tu złożone palety, które są już zniszczone. W domu jest dwójka małych dzieci. Nie ma ogrzewania, woda nie nadaje się do picia. Trzeba będzie ją odkazić i oczyścić. Bo studnia głębinowa też jest zalana - skarżył się pan Paweł.

Ulewa zalała Białystok. Ulice, sklepy, autobusy pod wodą [ZDJĘCIA, WIDEO]

We wtorek od rana wodę z jego posesji odpompowywali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej. Wzdłuż ogrodzenia ułożyli worki z piaskiem. Miały one zabezpieczyć teren przed wpływaniem wody.

- Po drugiej strony bramy sięga ona 40 - 50 centymetrów wysokości - zauważył Paweł Panasiuk.

Jak opowiada, już półtora roku temu zgłaszał w Urzędzie Gminy w Dobrzyniewie Dużym ten problem. Ale wtedy podtopienie nie było aż tak dotkliwe.

- Wprawdzie wczoraj rano przyjechał zastępca wójta, i obiecał pomoc, bo przecież wysłał strażaków. Ale trzeba rozwiązać ten problem na dobre. Bo za tydzień znowu może być ulewa i sytuacja się powtórzy - niepokoił się Panasiuk.

Jego zdaniem główny problem polega na melioracyjnych zaniedbaniach. - Nie ma rowów odwadniających. Jeden zrobiłem na swój koszt. Gmina o to nie dba. Przepusty też nie są udrożniane. Gdyby tak nie było, woda by popłynęła - uważa mieszkaniec Dobrzyniewa Dużego.

Zalany Białystok. Samochody płyną (wideo)

Wojciech Cybulski, zastępca wójta w Dobrzyniewie Dużym przekonuje, że gmina nie jest winna.

- Obfite opady deszczu oraz gwałtownie topniejący śnieg spowodowały to zdarzenie. Bo to woda jest głównym sprawcą kłopotów. A przyczyną jest ukształtowanie terenu. Trzeba pamiętać, że to tereny rolnicze. Dookoła są pola i łąki - podkreśla zastępca wójta.

Białystok pod wodą: Zalany tunel i ulice, połamane drzewa, zniszczone auta (11 x zdjęcia, wideo)

Przypomina, że biegnące wzdłuż posesji drogi mają cztery metry szerokości. I na tak wąskim pasie nie da się wykonać rowów odwadniających. Bo nie uda się zachować ruchu w dwie strony.

- Ale dogadaliśmy się z panem Panasiukiem, że część swojej posesji przekaże gminie. I wtedy wybudujemy infrastrukturę odwadniającą - mówi Wojciech Cybulski.

- Dziękuję za pomoc. Gmina stanęła na wysokości zadania - cieszy się Panasiuk.

Ul. Wierzbowa

Ulewa zalała Białystok. Nieprzejezdne ulice (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Powódź w Dobrzyniewie Dużym. Paweł Panasiuk ma zalaną posesję [ZDJĘCIA, WIDEO] - Kurier Poranny

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 01.03.2017 o 17:38, paweł napisał:

Do wszystkich komentujacych którzy znają się na wszystkim najlepiej . Jestem włascicielem tego domu.Dom został zbudowany przy drodze w której jest gaz,kanalizacja,wodociąg i prąd. W drodze są dwa przepusty DN 300 gdyby gmina o nie dbała nie byłoby problemu . Są w stanie przepiścić minimalnie 400 m3 na godzinę obydwa były zatkane ,zresztą do dziś jeden jest zapchany. Gdyby spółka wodna dbała jak należy sytuacja nie miałaby miejsca. Pozatym za działką jest znaczne obniżenie terenu. Wiec nie piszcie glupot ze wina inwestora. Gmina robiąc media zachęciła do budowy,a traz odwracają kota ogonem że to złe miejsce na dom. Pytam więc po co wydali miliony na infrastrukturę?

 

Kłamiesz facet. W ul. Sosnowej nie ma ani kanalizacji ani gazociągu. Prąd elektrownia ciągnie do każdego zadupia choć to była polana w lesie bo maja taki ustawowy obowiązek. Cudem masz wodę bo niedaleko są kurniki. Taki to teren inwestycyjny :D

G
Gość
W dniu 01.03.2017 o 17:38, paweł napisał:

Do wszystkich komentujacych którzy znają się na wszystkim najlepiej . Jestem włascicielem tego domu.Dom został zbudowany przy drodze w której jest gaz,kanalizacja,wodociąg i prąd. W drodze są dwa przepusty DN 300 gdyby gmina o nie dbała nie byłoby problemu . Są w stanie przepiścić minimalnie 400 m3 na godzinę obydwa były zatkane ,zresztą do dziś jeden jest zapchany. Gdyby spółka wodna dbała jak należy sytuacja nie miałaby miejsca. Pozatym za działką jest znaczne obniżenie terenu. Wiec nie piszcie glupot ze wina inwestora. Gmina robiąc media zachęciła do budowy,a traz odwracają kota ogonem że to złe miejsce na dom. Pytam więc po co wydali miliony na infrastrukturę?

Tak jest w całej Polsce. Spółki wodne lub inne które w statusie mają dbanie o sprawność rowów, jazów i przepustów zbijają chu... gruszki. Najczęściej są przechowalnią pociotów urzędników gminnych. Kasa leci za nic nierobienie prosto do kieszonki z gminy. Ciekwe jest to że czasami kiedy jest jakiś problem wynikły z kilkudziesięciu lat zaniechania konserwacji potrafią bezczelnie upominać się o pieniądze np od kogoś kto ma zalane pole lub drogę dojazdową do domu.
Tak wygląda cała Polska. Jeden wielki niefunkcjonujący burdel. Jedni zapierda... od rana do nocy za parę groszy od których jeszcze płacą podatek, inni biorą kasę za zbijanie chu... gruszek.
p
paweł
Do wszystkich komentujacych którzy znają się na wszystkim najlepiej . Jestem włascicielem tego domu.
Dom został zbudowany przy drodze w której jest gaz,kanalizacja,wodociąg i prąd. W drodze są dwa przepusty DN 300 gdyby gmina o nie dbała nie byłoby problemu . Są w stanie przepiścić minimalnie 400 m3 na godzinę obydwa były zatkane ,zresztą do dziś jeden jest zapchany. Gdyby spółka wodna dbała jak należy sytuacja nie miałaby miejsca. Pozatym za działką jest znaczne obniżenie terenu. Wiec nie piszcie glupot ze wina inwestora. Gmina robiąc media zachęciła do budowy,a traz odwracają kota ogonem że to złe miejsce na dom. Pytam więc po co wydali miliony na infrastrukturę?
p
paweł
Do wszystkich komentujacych którzy znają się na wszystkim najlepiej . Jestem włascicielem tego domu.
Dom został zbudowany przy drodze w której jest gaz,kanalizacja,wodociąg i prąd. W drodze są dwa przepusty DN 300 gdyby gmina o nie dbała nie byłoby problemu . Są w stanie przepiścić minimalnie 400 m3 na godzinę obydwa były zatkane ,zresztą do dziś jeden jest zapchany. Gdyby spółka wodna dbała jak należy sytuacja nie miałaby miejsca. Pozatym za działką jest znaczne obniżenie terenu. Wiec nie piszcie glupot ze wina inwestora. Gmina robiąc media zachęciła do budowy
G
Gość
W dniu 22.02.2017 o 17:14, Gość napisał:

Jak sie buduje czlowiek na wysrankach to nie dziwne ze go zalewa...Miec tupet jeszcze z tym isc do gazety?!Kup czlowieku sobie pompe i wypompuj wode :)

G
Gość
W dniu 23.02.2017 o 18:59, Gosc napisał:

Wolę wybudować się na rozlewiska niż kusić się w bloku jak kurczaki w kurniku

A nie można normalnie na suchej działce?

G
Gosc
Wolę wybudować się na rozlewiska niż kusić się w bloku jak kurczaki w kurniku
G
Gość

Jak nie puszczają jajek po śniegu to budują się na rozlewiskach. Co się dzieje z tymi ludźmi?

A
A.
A moze ktos zrobi artykul o tym jak piekne jezioro mamy na drodze przy szkole w Dobrzyniewie Duzym. Wojta ten temat nie interesuje bo nie jezdzi ta droga.a cierpia dzieci I samochody, ktore musza przez te jeziorko przejsc lub przejechac
G
Gosc
Na Octowej są to prawda ale opłatę wpłacasz na rachunek gminy i gmina zleca czyszczenie rowów ci z Octowej powinni pilnować żeby wszystko działało ale też tego nie robią mam na działce studzienkę melioracyjną i drenaż ale sam co roku ją czyszczę bo jak żyję nie widziałem nikogo kto by do nich zaglądał i dzięki temu nie mam bajora na działce
d
ddd

I odezwała się władzą co nie ma zielonego pojęcia jeżeli mam ziemię w danej gminie to płacę dla niej podatek nie ważne czy jestem zameldowany w tej gminie czy w Warszawie a podatki płacę i za ziemię i za meliorację która jak by nie patrzeć nie działa jak powinna w lato rowy pilnuje się tylko tam gdzie widać jak by jakaś kontrola była czy coś a tam gdzie nie widać to dzicz wszystko pozarastane i pozapychane poprzedni wójt narobił długów ale coś zrobił a ten w-fista brak słów

 

Stefan jak kończyłeś AWF to co ty możesz wiedzieć o podatkach, pojęcia mam więcej od ciebie doucz się bo;

 

Udziały w podatkach dochodowych stanowiących dochód budżetu państwa są powszechnie stosowaną formą dochodów jednostek samorządu terytorialnego, traktowaną jako metoda równoważenia budżetów samorządu terytorialnego. Stanowią one:

37,89% wpływów z podatku dochodowego osób fizycznych, zamieszkałych na terenie gminy, Stawka podstawowa określona w ustawie wynosi 39,34%, jednak zostaje ona pomniejszona o wskaźnik określony w ustawie, obliczany corocznie.6,71% wpływów podatku dochodowego od osób przwnych i jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, posiadających siedzibę na terenie gminy.

Należy podkreślić, iż podstawowym dochodem własnym gmin jest podatek od nieruchomości oraz udział w podatku dochodowym  od osób fizycznych zamieszkałych na terenie gminy.

Jak nie wierzysz panie mądraliński to poszperaj na necie, umiesz pisać posty ale najpierw sprawdź to dokładnie bo z PIT I CIT też  gminie coś kapie.A o poprzednim szkodniku nie będę nic pisał bo szkoda słów.A rowami zajmuje się spółka wodna siedziba chyba ul. Octowa Białystok i mam taki sam problem jak ty, bo mam łąkę panowie nic nie robią a co rok po 50 dych trzeba płacić.

G
Gosc
Z pustego Salomon nie maleje, zobaczcie a na premie roczne nalał cud
S
Stefan
I odezwała się władzą co nie ma zielonego pojęcia jeżeli mam ziemię w danej gminie to płacę dla niej podatek nie ważne czy jestem zameldowany w tej gminie czy w Warszawie a podatki płacę i za ziemię i za meliorację która jak by nie patrzeć nie działa jak powinna w lato rowy pilnuje się tylko tam gdzie widać jak by jakaś kontrola była czy coś a tam gdzie nie widać to dzicz wszystko pozarastane i pozapychane poprzedni wójt narobił długów ale coś zrobił a ten w-fista brak słów
d
ddd
W dniu 22.02.2017 o 23:08, Krzys napisał:

50 lat temu to się furmanką jeździło. A stan dróg w naszej gminie jest fatalny. Przed wyborami wójt obiecuje nowe drogi, a potem co?

Ciekawi mnie czy wszyscy mieszkańcy tej gminy są zameldowani na terenie tej gminy i płacą podatki. Każdy jeden mieszkaniec zameldowany i płacący podatek na terenie gminy to wyższy dochód gminy w postaci dotacji państwa.Widzisz z pustego to i Salamon nie naleje, poprzedni wójt o ile orientuje się to zostawił gminę zadłużoną na ok 10 baniek . A że były budowane drogi asfaltowe do lasu , a nie w głównych ciągach komunikacyjnych to chyba większość mieszkańców o tym wie.

G
Gość
W dniu 23.02.2017 o 07:53, Stefan napisał:

Następny mapowicz te rozlewiska jak to nazwałeś to nie rozlewiska tylko pozostałość po cegielni i z tego co się orientuję to z tamtej strony jest wszystko ok

Jest jeszcze topograficzna

Wróć na i.pl Portal i.pl