Co najmniej pięć osób zginęło w wyniku pożaru w areszcie
Portal poinformował, że rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych odmówiło komentarza w tej sprawie.
Nowaja Gazieta napisała, że wiadomość o tragicznych skutkach pożaru w areszcie w Jakucku przekazali przedstawiciele organizacji obrony praw człowieka. Według tych informacji tożsamość zmarłych jest na razie nieznana. Siedem osób trafiło do szpitali z powodu zatrucia produktami spalania.
Pożar, który wybuchł w areszcie w nocy, zgłosił lokalny komisariat wojskowy, a na miejsce zdarzenia udały się służby ratunkowe. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru. W odpowiedzi na pytanie portalu ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych stwierdziło, że "nie wchodzi to w zakres działalności tego resortu".
Trudne warunki panujące w areszcie
Nowaja Gazieta podkreśla, że w dwupiętrowym areszcie przetrzymywani są głównie żołnierze, którzy odmawiają powrotu do jednostek wojskowych i na front po raz pierwszy lub ponownie, po leczeniu z powodu odniesionych ran.
Lokalne media już wcześniej informowały o trudnych warunkach panujących w jakuckim areszcie.
Źródło:
