W czwartek około godz. 6:45 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o płonącym budynku mieszkalnym w miejscowości Żalin (gm. Ruda-Huta). Na miejsce wysłano pięć zastępów PSP, w akcji pomagały również dwa zastępy ochotniczej straży pożarnej, łącznie 32 ratowników. Na miejscu były także służby medyczne, policja, prokurator, rzeczoznawca od spraw ppoż. oraz pogotowie energetyczne.
- Jako wstępną przyczynę pożaru ustalono zapalenie się ubrań od grzejnika elektrycznego. Parterowy budynek mieszkalny pokryty eternitem bardzo szybką zajął się ogniem. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że ok 50% budynku stoi w płomieniach. Straż pożarna przystąpiła do akcji gaśniczej od zewnątrz oraz od wewnątrz. Ratownicy byli wyposażeni w aparaty dróg oddechowych ze względu na duże zadymienie, jednocześnie trwała rozbiórka domu, by szybciej dotrzeć do zarzewia ognia – tłumaczy rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie, Wojciech Chudoba. – Najbardziej rozwinięty pożar był w kuchni, tam też znaleziono ciało 70-letniego mężczyzny. Sprawą zajęła się policja pod nadzorem prokuratury oraz rzeczoznawca od spraw ppoż. Będą oni szczegółowo badać przyczynę pożaru – dodaje.
Akcja gaśnicza trwała do godziny 15:00, budynek spłonął. Decyzją obecnego na miejscu prokuratora ciało zostało zabezpieczone w celu wykonania sekcji. Wstępnie straty oszacowano na 30 tys. zł.