Płomienie ognia na balkonie w bloku przy ul. Zawiszaków w Opolu zauważono w sobotę (18 marca) o godz. 12:30.
Na miejsce wysłano 6 zastępów straży pożarnej.
Okazało się, że w mieszkaniu objętym pożarem nie było nikogo. Strażacy musieli najpierw dostać się do zamkniętego mieszkania.
Pożar wybuchł na balkonie w mieszkaniu na 6. piętrze bloku. Na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną.
- Ne było potrzeby ewakuacji mieszkańców tego budynku wielorodzinnego. Zadymione było tylko mieszkaniec objęte pożarem, na klatce schodowej i w innych mieszkaniach nie było zadymienia - informuje mł. kpt. Elżbieta Zalewska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.
Z powodu wysokiej temperatury uszkodzone zostały szyby w mieszkaniu objętym pożarem.
O godz. 14:00 strażacy zakończyli akcję gaśniczą w bloku przy ul. Zawiszaków
