Była godz. 13.20 w przedostatnim dniu 2022 r., kiedy młodszy brygadier Marek Popardowski pełniący służbę oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu odebrał zgłoszenie o ogniu w renomowanym i bardzo ekskluzywnym ośrodku wypoczynkowym Czarny Potok w Krynicy-Zdroju.
Jak relacjonuje starszy brygadier Paweł Motyka, komendant miejski PSP w Nowym Sączu, pożar wybuchł w saunie i dostrzeżony był niemal natychmiast. Według strażaka w części ośrodka wystąpiło duże zadymienie, ale nie było bezpośredniego zagrożenia żadnej z osób przebywających w obiekcie.
Do akcji zadysponowane zostały cztery zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju. Także dwa z Ochotniczej Straży Pożarnej w Muszynie. Do koordynowania działań na miejsce akcji przyjechał oficer operacyjny krynickiej jednostki PSP.
Według oficera dyżurnego Miejskiej Komendy PSP w Nowym Sączu działania w ośrodku wypoczynkowym u stóp Jaworzyny Krynickiej trwały kilka godzin lecz w wyniku pożaru sauny nikt nie ucierpiał.
Co doprowadziło do pożaru jeszcze nie jest ustalone.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
